Nie byłam w szkole bo się źle czułam i sobie pochrapałam tak od 10 do 11.30 .. śniło mi się że tata z pracy przyszedł o 15 a nie o 18 ... i okazało się że przyszedł xP
Offline
Mój ukochany sen:
Z przyjaciółmi byliśmy w kościele na różańcu, a przy trzeciej dziesiątce taki jeden chłopak, którego poznałam dość niedawno wyszedł, a koleżanka się za nim oglądnęła, więc przeprosiła mnie i za nim wyszła, a jak ksiądz już sprawdził nam listę obecności i wszyscy wyszliśmy na zewnątrz, to zobaczyłam ciało tej dziewczyny powieszone na drzewie. I nikt z moich znajomych nic sobie tego nie robił, a jak powiedziałam "ej patrzcie!", no to wtedy powiedzieli mi "no i co z tego?". haha, wiem, dziwny sen miałam.
A co dzisiaj się śniło?
Mnie się dzisiaj śniło, że całą rodzinką poszliśmy na spacer (ja, starsza siostra, druga siostra, reszta najbliższych kuzynek, babcie i dziadkowie, mama (taty nie było), no i jakieś-tam wujostwo jeszcze, i mój chrzestny ze swoją narzeczoną). No i tak szliśmy, szliśmy... i po pewnym czasie zorientowaliśmy się, że nie wiemy, gdzie jesteśmy. A przynajmniej mi się tak wydawało, bo w śnie moja uwaga jakoś specjalnie koncentrowała się na mojej osobie, i nie miałam na to wpływu. No i tak sobie idziemy.. przez najbiedniejszą ulicę w mieście, i dalej zagłębiamy się w te nędzne tereny. Nagle wszyscy się zatrzymują (nawet nie wiem, dlaczego) przed jednym takim domem, wyglądającym dość okazale. Brama była otwarta, więc wchodzimy. Chodzimy po mieszkaniu, kompletnie opuszczonym. No i za plecami słyszymy jakies sapanie. Nie wiemy, co to jest, a tu jak się okazuje, to wielki szary pies, który głośno charcze. Stoimy, by nas ominął, a kiedy wydaje się, że da nam spokój, powoli idziemy do tyłu. Wtedy on się na nas rzuca. Ja z najmłodszą kuzynką zdążyłyśmy pobiec na dach, a tam mnie dopadł i uczepił się nogi. Dalej coś chyba jeszcze było, nie pamiętam. Obudziłam się z krzykiem. xD
Offline
A ja miałam dzisiaj 3 złe sny.
1. Byłam na koncercie TH, po czym nagle zrobiło się pusto i zaczęli ścigać mnie ochroniarze nie wiadomo dlaczego.
2. Kolega z gimnazjum, którego ogromnie nie lubiłam wstawił na nk na swoim profilu moje foty i pisał, że jestem głupia, najgorsza itd. Ja się go nie bałam, napisałam mu, że jeśli natychmiast tego nie usunie i mnie przeprosi, to naśle na niego parę moich kolegów. I tu sen się skończył. A szkoda, bo chciałam zobaczyć jak mnie przeprasza ;]
3. Najgorszy: pogrzeb krowy. Wiem, trochę to śmiesznie zabrzmiało. Ale we śnie wcale nie było mi do śmiechu. Trumna była zakryta, nie chciałam w ogóle jej otwierać, bo wiedziałam, że jest tam krew... Wydaje mi się, że przed jej śmiercią lubiłam tą krowę... Płakać mi się chciało. Nie wiem, czy nie przestanę jeść wołowiny...
Offline
Użytkownik
Mi dzisiaj po nocach śniły się zawody z siatkówki.
Grałyśmy z najlepszym gimnazjum w Łodzi ;D w hali Arana Łódź, przy pełnym trybunach! Mecz był bardzo wyrównany i zacięty, padało dużo wyzwisk z obu stron ;] Wkońcu przyszed moment w którym serwowałam. Wyrzuciłam sobie piłke i zagrałam z wyskoku z jakąś mega mocą ;D Piłka przelaciała na drugą strone i okazało sie, ze już nie gramy z gimnazjum tylko z reprazentacją Brazyli, a ja byłam w Polskiej reprezentacji obok Kurka, Wlazłego itp! Haha ;p Niestety na tym mój sen się urwał bo zadzwonił budzik...
Był to baaardzo dziwny sen, ale fajnie byłoby zagrac w reprezentacji ;]]
Offline
Ja mam ostatnio mroczną serię snów o MPK. Jadę sobie tramwajem lub autobusem (w śnie za nie za bardzo widać czy to tramwaj czy autobus) nagle przychodzi kanar i prosi o bilety do kontroli, a ja w tym momencie przypominam sobie że nie mam migawki (biletu miesięcznego) i zawsze budzę się w tym momencie... Myślicie że mogę oskarżyć ich o nękanie mnie w snach i zapłacą mi odszkodowanie ?
Offline
Mi się ostatnio sniło, że razem z moimi koleżankami ganiałam po łące różowego zająca.. aha? Chyba na mózg mi padło..za dużo tlenu sie nawdychałam/ haha^^
Offline
To raczej by wskazywało niedotlenienie..
Mi się ostatnio śnią wampiry..i zaczynam lubić moje sny ;]
To niekończący się pościg za money, money. Po drodze gdzieś zapominamy,
O ludzkich wartościach, różnych mądrościach. Szczerej miłości, marzeniach,
Stając się toksyczni dla otoczenia.
Offline
haha.. a ja bym powiedziała, ze jakiś nowy składnik dodają do tlenu... moze jakieś nie wiem substancje wzbudzające halucynacje. haha^^
Offline
Ja zaraz też u Ciebie wywołam halucynacje, jak nie przestaniesz zaśmiecać tematu
Cleo, uwielbiam Cię za ten tekst. ¬Bs
Offline
Toż to odezwały się u Cleo czarne moce..pragnie bawić się magią voodoo
No co Ty Ja tylko mam dość swojego własnego ugrzecznienia :>
A dzisiaj śniła mi się Lednica z Liv o.O z tym, że chciała mnie udusić
To niekończący się pościg za money, money. Po drodze gdzieś zapominamy,
O ludzkich wartościach, różnych mądrościach. Szczerej miłości, marzeniach,
Stając się toksyczni dla otoczenia.
Offline
Użytkownik
A mi się śniło że kupiłam obwarzanki a potem je zeżarłam i wiedziałam że nie powinnam żreć następnego, a mi się strasznie słodko zrobiło i oczywiście zeżarłam xD ;P
Offline
Mi się sniło <jak pozałam chłopaka tego cio mi się podoba> ze z nim chodziłam wszędzie, że się przytulaliśmy... O.o
Niewiedziałam, ze mój mózg tak teaguje na to.;d
Offline
A ja ostatnio miałam dwa prorocze sny. Nigdy wcześniej ich nie miałam a tu prosze... Pierwszy był, że obserwowałam smutna jak za oknem śnieg znowu pada . Drugi był o tym, że będziemy mieli zastępstwo z naszą wychowawczynią. Obie rzeczy się sprawdziły ;].
Tej nocy śnił mi się szczeniaczek rasy berneńczyk, który biegnie uradowany w moją stronę
Offline
No właśnie będę, bo już jest zarezerwowany Następny proroczy. Zaczynam się bać .
Dodam, że parę nocy temu śniło mi się też, że zostałam taką "gangsterką" i razem z koleżankami zabiłyśmy dwóch policjantów po czym ukradłyśmy jakiś nowoczesny samochód i wiejeeemy . Ale ten nie może być proroczy xD To do mnie nie podobne ;d Jednak...Fajnie się wtedy czułam
Ostatnio edytowany przez Kate (2010-03-11 21:05:20)
Offline