Ja też z rodziną:) Rodzice w końcu zostają w domu, więc nie będę tylko z bratem .
Offline
Jeżeli chodzi o wrażenia po sylwestrze, powiem tylko tyle że nie chcę się do siebie pryznawać.
Offline
A ja z przyjaciółkami.. U mnie w domku..;D Lud z mego domu wybył więc było zarypiście.. Później poszłyśmy na miasto i było ciekawie..
Ale byłysmy ,,trzeźwe"
Offline
No cóż w tym roku miałam jechać z psiapsiółą jej chłopakiem i moim chłopakiem do Karpacza. Ale nie wypali chyba. Jak tak dalej pójdzie z moim chłopakiem.
No cóż takie życie.
Jak coś to coś innego skminię.
Offline
ale my nikomu nie przeszkadzałyśmy.
I pobiłyśmy tylko jedną szklankę . Ale powiedziała ze nie i koniec.;(
heh ma chyba swoje jakieś powody najwidoczniej.
W tym roku już jej żadnej szklanki nie pobije.
Offline
Administrator
ja pewnie będę gdzieś w krakowie, nie planuję... nie wiem, jakoś nigdy nie widziałam w sylwestrze nic specjalnego.
Offline
Użytkownik
Moje plany na sylwestra zostały obtłuczone. Chyba normalnie go prześpię ;p
Offline
Ja niestety spędzę sylwester samotnie. A właściwie to nie wiem jak to będzie. Chyba będę z bratem i mamą. W ogóle to... najchętniej całe święta i sylwester bym przespała... Albo pojechała do Cleo...
Offline