MiKa - 2009-12-27 13:05:03

Nie wiedziałam, gdzie to umieścić, więc wcisnęłam tutaj.
Macie już jakieś plany dotyczące Sylwestra? Spędzacie go w domu, czy gdzieś wychodzicie? I ogólnie: co sądzicie o tym dniu?

Ja uwielbiam Sylwestra, ale mam do tego jeden warunek: muszę go spędzić tak, jak chcę. W tym roku spotykam się u mnie w domu z trzema kumpelami, podobnie jak w zeszłym. Zmiana polega na różnorodności w muzyce, mamy duży wybór płyt, w przeciwieństwie do ostatniego razu, kiedy to od godziny 21 do 4 słuchałyśmy w kółko jednej płyty Green Day'a. Mi tam się podobało... [i płyta i sylwester] :>
Na pewno będzie fajnie. Zawsze jest fajnie, z tego co pamiętam xD

Rosa - 2009-12-27 14:07:26

Ja idę do mojej przyjaciółki i jej siostry. Co roku oglądamy filmy i jemy ^^
Później ja idę do rodziców (piętro wyżej) i razem idziemy puszczać fajerwerki ... no a potem wracam  ;]

mart991 - 2009-12-27 15:40:01

Ja jeszcze nie wiem :( Miałam jechać do koleżanki na drugi koniec miasta, ale ze względu na towarzystwo zrezygnowałam. Czekam jeszcze na telefon od innej koleżanki, która mówiła, że może coś zorganizuje, jak nie zrobię sobie samotny seans filmowy w domu.

Jak byłam młodsza Sylwester był dla mnie jedynym dniem, w którym nie musiałam iść spać o wyznaczonej porze, dlatego robiłam wszystko żeby nie zasnąć.
Nienawidzę fajerwerków od momentu kiedy dwa lata temu prawie oderwało mi nogę i w ogóle zbyt wielkie natężenie dźwięku jak na moje uszy. Wole oglądać z daleka.

Cleo - 2009-12-28 08:32:13

Robię sylwestra w swoim domu z super ludźmi z innego forum ^^

AlexSandra - 2009-12-28 13:05:26

Ja na Sylwestra wybieram się do przyjaciółek, będzie nas piątka.
Będziemy jeść i oglądać filmy :D

Ale tak wgl to czasem dziwi mnie to z czego ludzie tak strasznie się cieszą w Sylwestra? Z tego ze są o rok starsi? Być może. Dla mnie Sylwester to tylko okazja do dobrej imprezki :P

mart991 - 2009-12-28 22:20:26

Jeżeli koleżance uda się wygonić rodziców z domu, to może jednak uda się coś zorganizować :)

W Łodzi już jest wybudowana wieeeelka scena. Na szczęście dzieli ją spora odległość od mojego miejsca zamieszkania. Nie wiem dlaczego, ale niebezpiecznie czuje się spędzając Sylwestra na dworze.

Kate - 2009-12-28 22:43:08

mart991 napisał:

Nie wiem dlaczego, ale niebezpiecznie czuje się spędzając Sylwestra na dworze.

też tak mam. Ja się boję petard, bo kiedyś pare razy obok mnie tak przeleciały i mam uraz ;/. Jeśli stoję w bezpiecznym miejscu, z którego mogę podziwiać petardy, to jest ok.
Sylwka spędzam albo w domu, albo u koleżanki. To się jeszcze okaże:)

AlexSandra - 2009-12-29 11:36:30

Mart991 czemu ja jeszcze nie wiedziałam tego, ze ty też mieszkasz w Łodzi, co? :)

Dziewczyny, możemy podac sobie ręce bo ja też boje się spędząć Sylwestra na dworze... Huk petard poprostu mnie przeraża! I na takich duzych imprezach można zostać oblany szampanem :/ Raz tego doświadczyłam i dziękuje bardzo za takie coś.

Kate - 2009-12-29 13:09:42

<podaje rękę> ;)
a wiecie, ja rok temu w sylwestra nie napiłam się szampana gdy wybiła północ i 2009rok był naprawdę udany:) oprócz jednego zdarzenia, ale dla niej to dobrze :)

mart991 - 2009-12-29 14:48:54

AlexSandra napisał:

Mart991 czemu ja jeszcze nie wiedziałam tego, ze ty też mieszkasz w Łodzi, co? :)

Bo rzadko się tym chwalę :) Miło wiedzieć, że i ty mieszkasz w Łodzi :P

<też podaje rękę>
A swoją drogą, mimo że rok 2009 mogę zaliczyć do w miarę udanych, mam nadzieję że 2010 będzie jeszcze lepszy :)

Kate - 2009-12-29 17:33:44

Oj tak! Ojej, to już tylko dwa dni... :O (a ja nie mam jeszcze planówxD)

Cosette - 2009-12-29 19:01:02

Na początku się paliłam, by spędzić sylwestra tylko z moim przyjacielem. Niestety, okazało sięjednak że nie może, bo rodzice zabierają go do Manufaktury. Biedak, powiedział że nawet nie chce takiego sylwestra. xD
ostatecznie bliska koleżanka chce mnie zaciągnąć na imprezę do kolesia, który tydzień przed świętami doszedł do naszej szkoły, ale innej klasy. A ja nie chcę, bo się go boję, bo jest taki hmm "dziki". ;) Ale wyboru chyba nie bedę miała, bo innych propozycji nie dostałam. Jutro go poznam, po południu.

mart991 - 2009-12-29 19:28:32

Właśnie dostałam zaproszenie od koleżanki, żebym poszła z nią na imprezę do jakiejś koleżanki której nie znam. Nie wiem czy się w to pakować, dziwnie będę się czuła w obcym towarzystwie :(

Black Star - 2009-12-30 01:11:24

hm, zwykle w sylwestra spotykam sie ze znajomymi i gdzies idziemy (czasem na rynek, czasem do pubu), albo po prostu zatrzymujemy sie u kogos w domu i robimy kameralna imprezeke. ale w tym roku, biorac pod uwage moje samopoczucie, zapewne bede siedziec w domu. eh.

AlexSandra napisał:

Ale tak wgl to czasem dziwi mnie to z czego ludzie tak strasznie się cieszą w Sylwestra? Z tego ze są o rok starsi? Być może. Dla mnie Sylwester to tylko okazja do dobrej imprezki :P

zgadzam sie ;) dla mnie, pewnie dlatego ze normalnie siedze do pozna, sylwester nie jest zadnym wyjatkowym dniem.

agussia_1998 - 2009-12-31 11:00:12

Ja spędzam Sylwka z rodzinką :D Mój tata ma akurat urodzinywięc nie ma o czym mówic ;D

Kate - 2009-12-31 11:19:53

Ja też z rodziną:) Rodzice w końcu zostają w domu, więc nie będę tylko z bratem :).

Fear - 2009-12-31 12:00:48

ja idę do koleżanki.
może będzie fajnie.

Cosette - 2010-01-01 13:13:44

Jeżeli chodzi o wrażenia po sylwestrze, powiem tylko tyle że nie chcę się do siebie pryznawać.

EwussBuss - 2010-01-01 23:16:30

W domku, zajadając się maminymi specjałami ;)

Natka1995 - 2010-02-10 19:58:18

A ja z przyjaciółkami..:) U mnie w domku..;D Lud z mego domu wybył więc było zarypiście.. Później poszłyśmy na miasto i było ciekawie..:)
Ale byłysmy ,,trzeźwe"

Natka1995 - 2010-12-13 21:28:50

No cóż w tym roku miałam jechać z psiapsiółą jej chłopakiem i moim chłopakiem do Karpacza. Ale nie wypali chyba. Jak tak dalej pójdzie z moim chłopakiem.
No cóż takie życie.
Jak coś to coś innego skminię.;)

Livvy - 2010-12-14 21:55:01

Tradycyjnie z przyjaciółkami w moim domu :D

Natka1995 - 2010-12-14 22:02:08

Taa moja mama po ostatnim sylwku powiedziała że nie ma mowy o jakim kol wiek w najbliższej przyszłości.;)

Livvy - 2010-12-14 22:39:45

No widzisz, my się potrafimy bawić tak, żeby nikomu nie przeszkadzać i niczego nie zniszczyć. Wbrew pozorom to wcale nie jest takie trudne =]

Natka1995 - 2010-12-14 22:42:50

ale my nikomu nie przeszkadzałyśmy.
I pobiłyśmy tylko jedną szklankę . Ale powiedziała ze nie i koniec.;(
heh ma chyba swoje jakieś powody najwidoczniej.
W tym roku już jej żadnej szklanki nie pobije.;)

Black Star - 2010-12-14 23:05:12

ja pewnie będę gdzieś w krakowie, nie planuję... nie wiem, jakoś nigdy nie widziałam w sylwestrze nic specjalnego. ;)

MiKa - 2010-12-14 23:22:55

Moje plany na sylwestra zostały obtłuczone. Chyba normalnie go prześpię ;p

Kate - 2010-12-15 16:10:25

Ja niestety spędzę sylwester samotnie. A właściwie to nie wiem jak to będzie. Chyba będę z bratem i mamą. W ogóle to... najchętniej całe święta i sylwester bym przespała... Albo pojechała do Cleo...

mart991 - 2010-12-15 16:19:09

Ja sylwestra spędzę albo z przyjaciółkami u jednej z nich domu, albo jak zawsze samotnie w razie gdyby coś nie wyszło.

El Nino. - 2010-12-15 18:28:02

ja z dwoma przyjaciółkami planuję zrobić Sylwestra w domu, ale to jeszcze nie są pewne plany.

Livvy - 2010-12-15 22:23:43

Kate, BS- zapraszam do mnie! :D Będzie fajnie!

Black Star - 2010-12-21 21:27:45

za daleko ;)
poza tym wolę sylwestra bojkotować :D

Kate - 2010-12-21 21:40:39

Livvy chciałabym strasznie! Może kiedyś jakby tak całe forum spędziło sylwestra... :D

Kit - 2010-12-22 13:33:20

Cuda się zdarzają ;]
Sylwester.. hmm... W Rudzie Śląskiej xD

Choć jak bym wcześnie wyjechał to bym znalazł poprawiny w Wro, ale po co..:D

Kate - 2010-12-22 16:17:38

Kit napisał:

W Rudzie Śląskiej xD

ooo  Ruda Śląska :D:D:D

Kit - 2010-12-22 18:58:43

Dokładnie tam gdzie myślisz.:) ^^

dracy - 2010-12-23 11:20:57

Na 100% w Radomiu. Ale u kogo dokładniej, to nie mam pojęcia, bo kumpel okropnie kręci z tym sylwestrem -.-'

MiKa - 2010-12-24 20:53:47

moje plany sylwestrowe mają szanse na odświeżenie.. ale wiem już, że nie prześpię ich, jak sądziłam wcześniej ;p

Black Star - 2010-12-31 16:39:56

jako, że sylwester już dziś, chciałam życzyć wszystkim dobrej zabawy oraz pozytywnych doświadczeń w Nowym Roku :)

Kate - 2010-12-31 18:43:40

Żeby znowu nie pisać "i wzajemnie" wklejam życzonka prosto od serca xD.

Niech petardy zabłysną wysoko na niebie,
niech Nowy Rok szczęściem spłynie na Ciebie.
a los nigdy nie zostawi Cię w potrzebie.
Najlepsze życzenia noworoczne życzy Kate :)

Marta - 2010-12-31 23:03:51

A ja ze swoją skromną osobą przyłącze się do życzeń :)

Black Star - 2011-11-16 09:32:50

odświeżam, bo to w sumie już niedługo ;) ma ktoś już jakieś ciekawe plany na sylwestra?

Cleo - 2011-11-16 16:39:55

Oczywiście dzikie party w mojej chalupie z udziałem ludzi z różnych zakątków  kraju :D

Kate - 2011-11-16 16:48:21

Nie mam, ale mam zamiar się zabawić :D Jak nie wypali to robię u siebie xd

Black Star - 2011-12-01 21:31:34

wygląda na to, że zostanę wrobiona w organizację imprezy :D ale na mało osób, więc w sumie to się cieszę.

Cleo - 2011-12-01 22:34:45

Nie ma obaw :D ja też organizuję i to na 13 osób. Oczywiście tylko ja nie mam gdzie spać, bo we własnym łóżku położyłam gości xD

Black Star - 2011-12-03 13:10:44

ale ja nie lubię ogranizować imprez -.- szczególnie nie lubię po nich sprzątać. :D dlatego od razu zaznaczyłam, że jesli sylwek u mnie - to na małą liczbę osób, żeby potem nie było hec. ;P

mart991 - 2011-12-16 21:16:03

Mi w tym roku szykuje się samotny sylwester, i muszę sobie go zorganizować tak, abym Nowy Rok przywitała z uśmiechem i choć na chwilę zapomniała o ponurym nastroju jaki mi od jakiegoś czasu towarzyszy. Może jakaś noc filmowa, albo wieczór z książką inną niż "Słownik pisarzy polskiego oświecenia" lub "Teorie literatury XX wieku". Póki co nie mam innych planów.

Kate - 2011-12-17 21:48:00

mart991 napisał:

Może jakaś noc filmowa, albo wieczór z książką

oo tak, plus pyszne jedzenie :D Bardzo fajny pomysł :)

Ja w sumie też nie mam planów i jeśli nigdzie nie będę szła to chyba też tak zrobię jak Livvy :)

Black Star - 2011-12-18 10:54:43

Kate napisał:

mart991 napisał:

Może jakaś noc filmowa, albo wieczór z książką

oo tak, plus pyszne jedzenie :D Bardzo fajny pomysł :)

no, dokładnie - film, jedzenie i błogi spokój :)

mart991 napisał:

Mi w tym roku szykuje się samotny sylwester, i muszę sobie go zorganizować tak, abym Nowy Rok przywitała z uśmiechem i choć na chwilę zapomniała o ponurym nastroju jaki mi od jakiegoś czasu towarzyszy. Może jakaś noc filmowa, albo wieczór z książką inną niż "Słownik pisarzy polskiego oświecenia" lub "Teorie literatury XX wieku". Póki co nie mam innych planów.

ja mialam taki rok, że nigdzie mi się akurat nie chciało iść na sylwestra i w sumie to siedziałam w domu i sobie wypoczywałam i bardzo dobrze to wspominam :)

Kate - 2011-12-18 22:33:05

Black Star napisał:

Kate napisał:

mart991 napisał:

Może jakaś noc filmowa, albo wieczór z książką

oo tak, plus pyszne jedzenie :D Bardzo fajny pomysł :)

no, dokładnie - film, jedzenie i błogi spokój :)

mart991 napisał:

Mi w tym roku szykuje się samotny sylwester, i muszę sobie go zorganizować tak, abym Nowy Rok przywitała z uśmiechem i choć na chwilę zapomniała o ponurym nastroju jaki mi od jakiegoś czasu towarzyszy. Może jakaś noc filmowa, albo wieczór z książką inną niż "Słownik pisarzy polskiego oświecenia" lub "Teorie literatury XX wieku". Póki co nie mam innych planów.

ja mialam taki rok, że nigdzie mi się akurat nie chciało iść na sylwestra i w sumie to siedziałam w domu i sobie wypoczywałam i bardzo dobrze to wspominam :)

no i jednak ja również spędzę w ten sposób sylwestra ;)

Cleo - 2011-12-19 09:24:55

Też tak chcę! Jednak to niemożliwe :)

mart991 - 2011-12-19 18:57:29

Black Star napisał:

Kate napisał:

mart991 napisał:

Może jakaś noc filmowa, albo wieczór z książką

oo tak, plus pyszne jedzenie :D Bardzo fajny pomysł :)

no, dokładnie - film, jedzenie i błogi spokój :)

No tak, zapomniałam o jedzeniu. Mój sylwester zaczyna mi się coraz bardziej podobać, chociaż przyznam, że na początku było mi trochę smutno, ale w końcu będę mogła trochę odpocząć od wszystkiego :)

Kate - 2011-12-19 20:08:36

mart991 napisał:

Black Star napisał:

Kate napisał:


oo tak, plus pyszne jedzenie :D Bardzo fajny pomysł :)

no, dokładnie - film, jedzenie i błogi spokój :)

No tak, zapomniałam o jedzeniu. Mój sylwester zaczyna mi się coraz bardziej podobać, chociaż przyznam, że na początku było mi trochę smutno, ale w końcu będę mogła trochę odpocząć od wszystkiego :)

mi w sumie też było smutno, bo się dowiedziałam, że mój najlepszy przyjaciel do mnie nie przyjdzie, bo idzie do koleżanki, która urządza sylwestra niedaleko mnie... Na urodziny nie przyjechał - dobra, zdarza się, ale... A z resztą. Odpoczniemy sobie, prawda? To będzie taki... Egoistyczny wieczór >D

Black Star - 2011-12-21 13:55:54

Kate napisał:

Odpoczniemy sobie, prawda? To będzie taki... Egoistyczny wieczór >D

nie egoistyczny, po prostu 'wieczór dla siebie', ja to tak nazywam ^^ i każdy go czasem potrzebuje.

Kate - a Ty nie możesz też iść do tej koleżanki? może wypracujcie jakiś kompromis?

Kate - 2011-12-21 14:10:54

Black Star napisał:

Kate napisał:

Odpoczniemy sobie, prawda? To będzie taki... Egoistyczny wieczór >D

nie egoistyczny, po prostu 'wieczór dla siebie', ja to tak nazywam ^^ i każdy go czasem potrzebuje.

oj tak:)

Black Star napisał:

Kate - a Ty nie możesz też iść do tej koleżanki? może wypracujcie jakiś kompromis?

nie bardzo, bo ja właściwie jej nie znam. Widziałam ją dwa razy, a jej brat chodzi ze mną do klasy. To wszystko. I głupio byłoby mi się wpraszać. Mówi się trudno już... :)

Black Star - 2011-12-23 20:42:08

Kate napisał:

Black Star napisał:

Kate - a Ty nie możesz też iść do tej koleżanki? może wypracujcie jakiś kompromis?

nie bardzo, bo ja właściwie jej nie znam. Widziałam ją dwa razy, a jej brat chodzi ze mną do klasy. To wszystko. I głupio byłoby mi się wpraszać. Mówi się trudno już... :)

to właściwie Twój przyjaciel mógłby to rozwiązać, po prostu zabierając Ciebie ze sobą...

ja chyba dochodzę do wniosku, że zrobię imprezę składkową, bo sama nie będę w stanie wszystkiego przygotować (a co dopiero posprzątać...) ;P

Kate - 2011-12-23 22:50:07

Black Star napisał:

Kate napisał:

Black Star napisał:

Kate - a Ty nie możesz też iść do tej koleżanki? może wypracujcie jakiś kompromis?

nie bardzo, bo ja właściwie jej nie znam. Widziałam ją dwa razy, a jej brat chodzi ze mną do klasy. To wszystko. I głupio byłoby mi się wpraszać. Mówi się trudno już... :)

to właściwie Twój przyjaciel mógłby to rozwiązać, po prostu zabierając Ciebie ze sobą...

no, ale cóż... Będzie dobrze ;)

Black Star napisał:

ja chyba dochodzę do wniosku, że zrobię imprezę składkową, bo sama nie będę w stanie wszystkiego przygotować (a co dopiero posprzątać...) ;P

dobry pomysł! Ja zrobiłam dwie takie imprezy składkowe i było naprawdę super :)

Black Star - 2011-12-25 22:02:46

Kate napisał:

Black Star napisał:

Kate napisał:


nie bardzo, bo ja właściwie jej nie znam. Widziałam ją dwa razy, a jej brat chodzi ze mną do klasy. To wszystko. I głupio byłoby mi się wpraszać. Mówi się trudno już... :)

to właściwie Twój przyjaciel mógłby to rozwiązać, po prostu zabierając Ciebie ze sobą...

no, ale cóż... Będzie dobrze ;)

na pewno :D

Kate napisał:

Black Star napisał:

ja chyba dochodzę do wniosku, że zrobię imprezę składkową, bo sama nie będę w stanie wszystkiego przygotować (a co dopiero posprzątać...) ;P

dobry pomysł! Ja zrobiłam dwie takie imprezy składkowe i było naprawdę super :)

u mnie imprezy składkowe wychodzą tylko wtedy, kiedy jest przewaga kobiet - dziewczyny to zawsze zrobią a to jakąś sałatkę, a to ciasteczka, a to inne jedzonko. faceci co najwyżej przynoszą chipsy (+oczywiście alkohol).

Black Star - 2012-01-02 12:04:52

i co, jak tam wrażenia po? :)

mart991 - 2012-01-02 12:49:35

U mnie dużych wrażeń nie było, ale przynajmniej nie siedziałam sama, wygadałam się i miło spędziłam czas w fajnym towarzystwie.