Bo w licemu nikomu nie chce się uczyć i w większości jest dużo wyższy poziom niż w gimnazjum Przynajmniej w przypadku moim i wielu znajomych ;] Chyba że chodziło się do dobrego gimnazjum ...
Offline
I nie obchodzi też to,że np. 3 osoby z całej klasy tego nie przerabiały ... muszą po prostu to nadrobić i guzik to nauczycieli obchodzi ...
Offline
Tiaa, znam to ;/. Moja pani od gegry zadała całą europę to wykucia. I zrobiła nam łaskę, bo podzieliła klasówkę na dwie części -.-' .
Moja obecna klasa jest super. Nie ma żadnych grup, jesteśmy zorganizowaną klasą. Wszyscy się lubią i jest git. Lepiej nie mogłam trafić
Offline
Użytkownik
fajna klasa w tym roku mi się trafiła, chociaż na pierwszy rzut oka twierdziłam że do bani. nie ma to jak niezawodność biwaku integracyjnego ;D
Offline
U nas jeśli chodzi o wycieczki to jest tak - klasa chce biwak. Pani biwaku nie chce. Pani chce wycieczkę jedno dniową ... połowa klasy nie chce. Wychodzi na to że jedzie pół naszej klasy i dobór osób z innych klas albo inna cała klasa ...
Offline
U mnie jest tak że na początku cała klasa bardzo chce jechać na wycieczkę, wszyscy się nawet zabiją byle by jechać.
Po tygodniu pani się pyta kto jedzie - 4 osoby już nie chcą, następnego dnia jeszcze z 5 a potem zostaje 6 osób chętnych i nie ma sensu.
Było by więcej wycieczek gdyby się wszyscy zdecydowali...
Offline
U mnie jak Szajs Girls nie jedzie to już jest większość za nie jechaniem ... No ale cóż ... Też jak mieliśmy bingo w wybrany dzień tygodnia to się pytały kto kiedy chce. Wszystkie dziewczyny powiedziały że we wtorek (mamy 9 lekcji więc by się przydało). Szajs Girls nagle oświadcza że chce w poniedziałek ...
i co ?? Tylko ja byłam za wtorkiem!! Wszyscy nagle zdanie zmienili !!
Offline
Użytkownik
Nasza pani na szczęście jest spoko, ma córkę w naszym wieku i rozumie nasze potrzeby, więc prawdopodobnie oprócz tegorocznego wyjazdu integracyjnego pojedziemy na coś w stylu szkoły przetrwania <juhu!>. no i da się z nią zwyczajnie pogadać na luźne tematy. KOCHAM nasze klasowe wyjścia ;D poza tym jesteśmy na ogół zgodni, więc nie mamy żadnych problemów z podejmowaniem decyzji.
Offline
a my dzisiaj dostaliśmy zdjęcia:D.
Offline
Moja wychowawczyni ma córkę młodszą ode mnie o jakieś 3 - 4 lata więc też rozumie nasze problemy. Jednocześnie właśnie dlatego nie może jeździć na biwaki ... nie chce zostawić męża i córki samych ... Widocznie by poumierali z głodu i tęsknoty ;]
Offline
O tak raz chciała nam załatwić fajną wycieczkę za granicę ale oczywiście stało się tak jak już pisałam powyżej, na początku wszyscy się napalili a potem zostało 7 osób chętnych, z innych klas też prawie nikt i nie było sensu.
Offline