Co o nich sądzicie?
Używałyście/używacie? Jak tak, to jakie?
A może macie je w planach?
Offline
Administrator
ja nie jestem fanką, preferuję (u siebie, bo u innych niekoniecznie) raczej bladą skórę i nie lubię się opalać (ani słonecznie, ani w żaden inny sposób).
Offline
ja też lubię swoją białą skórę, ale podoba mi się również w wersji opalonej, a poza tym gdy mam opalone nogi to moje nieszczęsne żyłki nie rzucają się tak w oczy
Offline
Mam zbyt jasną skórę, by siedzieć godzinami na słońcu. Już nie raz skończyło się to poparzeniami. Samoopalacze są dla mnie kłopotliwe. Bezpieczniejsze są kremy brązujące z wyciągiem z orzecha włoskiego. Stosowałam taki przed studniówką z Lirene bodajże i efekt był w miarę naturalny (trochę późno zaczęłam się nim smarować).
Offline
Livvy napisał:
Zastosowałam samoopalacz RAZ. Nigdy więcej nie powtórzyłam tego błędu
dlaczego, co się stało?
Offline
Administrator
Livvy napisał:
Zastosowałam samoopalacz RAZ. Nigdy więcej nie powtórzyłam tego błędu
Opalam się raczej siedząc na słońcu. Produkuję witaminę D
no, przy takim słońcu jak obecnie, to ja się boję opalać chowam się w domu i chronię swoją bladość. XD
Offline
Black Star napisał:
Livvy napisał:
Zastosowałam samoopalacz RAZ. Nigdy więcej nie powtórzyłam tego błędu
Opalam się raczej siedząc na słońcu. Produkuję witaminę Dno, przy takim słońcu jak obecnie, to ja się boję opalać chowam się w domu i chronię swoją bladość. XD
haha, ja też się chowam, bo mi wyskoczyły czerwone kropki na dekolcie koniec opalania
samoopalacza już nie stosuję, bo mi się po prostu już nie chce
Offline