Ogrzewam się, odpoczywam i myślę za co mam się zabrać, robota czeka.

Kate napisał:

mart991 napisał:

myślę za co mam się zabrać, robota czeka.

widzę, że nie tylko ja się dzisiaj nie wyśpię.

ja właśnie odczuwam dotkliwie, że czas świąteczny się kilka dni temu skończył i zaczął się czas nie spania...

ogarniam robotę przyniesioną z zebrania

Black Star napisał:

Kate napisał:

mart991 napisał:

myślę za co mam się zabrać, robota czeka.

widzę, że nie tylko ja się dzisiaj nie wyśpię.

ja właśnie odczuwam dotkliwie, że czas świąteczny się kilka dni temu skończył i zaczął się czas nie spania...

ano gdyby doba miała więcej godzin... to pewnie byśmy dłużej pracowały!

odpisuję na forum i za chwilę zamierzam brać się do nauki (albo może lepiej i pewniej zabrzmi: za chwilę biorę się za naukę )

Słucham muzyki , uspokajam się

słucham muzyki, znowu się uspokajam i godzę się z przegraną i jednocześnie zbieram siły na ciężkie dni

Black Star napisał:

Kate napisał:

słucham muzyki, znowu się uspokajam i godzę się z przegraną i jednocześnie zbieram siły na ciężkie dni

*trzyma kciuki* będzie dobrze!

na szczęście, było dobrze dzięki

powieki mi się zamykają... ale no nic, muszę posprzątać

Niedawno wróciłam z uczelni, zjadłam obiad, obejrzałam Top Gear.

Próbuję zmotywować się do roboty, sesja się sama nie zaliczy :<
Czekam aż herbatka ostygnie i błądzę po internecie.