chyba jedyne co robię to segreguję butelki i gaszę światło jak nie ma mnie w pokoju, albo nie zapalam jak jest mi niepotrzebne. no i nie wyrzucam papierków gdzie popadnie tylko do kosza. xdd

u nas w mieście też jest pojemnik na baterie w Biedronce ale jacyś inteligentni ludzie zamiast baterii wrzucają tam różnego rodzaju śmieci. -.-'

To prawda. Albo zapalać na kilka minut kiedy nie ma takiej potrzeby.

Od kiedy mieszkam w Milanówku czyli od 3 lat zawsze segregujemy śmieci, staram się nie zużywać tak strasznie wody, dlatego np. przy myciu zębów zakręcam wodę, nigdy nie wyrzucam śmieci na ziemie - albo chowam do kieszeni, albo szukam kosza na śmieci. Nie noszę foliowych torebek, zamiast nich mam ekologiczne torby. Ogólnie uważam, że należy żyć ekologicznie

zapamiętam z tym światłem. ^^

Fajny temat

Dziękuję ;]

Kilka razy nawet ruszyłam tyłek i poszłam zbierać śmieci do lasu, ale następnego dna było już ich znowu pełno

Kiedy chodziłam do pobliskiego gimnazjum, raz w roku zbieraliśmy całą szkołą śmieci w lesie, który był obok szkoły. Niestety, w LO nie ma zwyczaju praktykowania tego.

Przypomniało mi się jeszcze kilka moich zasad:
1. Używam czajnika elektrycznego, więc nigdy nie wlewam więcej wody niż potrzebuję; efekt - mam szybciej ciepłą herbatkę, zużywam mniej wody i prądu
2. Siatki wielokrotnego użytku stosuję do małego śmietnika pod moim biurkiem. Moi rodzice nie muszą kupować tak często worków na śmieci, a w szufladzie nie zalega mi sterta reklamówek.

Hm, ja w sumie nie wiem. Zakręcam wodę kiedy nie jest chwilowo potrzebna (np. przy myciu zębów). Zbieram reklamówki. Czajnik elektryczny też mam, jeśli to się liczy Używamy w więszości tych materiałowych toreb na zakupy.
Nasze baterie są wyątkowo wytrzymałe, ale powiem szczerze, że nie wiem gdzie miałabym je wyrzucać. W żadnym sklepie w pobliżu nie stoi ten specjalny pojemnik. Tak samo z segregowaniem śmieci. W mojej okolicy nie znalazłam tych specjalnych pojemników. Kiedyś na podwórku u mnie stał kosz na makulaturę i wtedy się tam wrzucało różne stare papiery, ale nie wiem dlaczego zabrali
Btw, wie ktoś o co chodzi z tymi reklamówkami biodegradowalnymi?

No właśnie często bywam w Żabce i go tam nie widziałam
Też lubię te reklamówki xD Ale one dziwnie pachną o.O