- Fun Friends - najlepsze forum na świecie! http://www.friends.pun.pl/index.php - Między nami. http://www.friends.pun.pl/viewforum.php?id=7 - Sposoby na 'doła' i odstresowanie się http://www.friends.pun.pl/viewtopic.php?id=999 |
Black Star - 2012-02-21 16:23:05 |
temat 'podkradziony' z innego forum , ale może się przydać i tu :) |
Kate - 2012-02-21 17:57:00 |
Ooo bardzo dobry temat. Przyda się ;). |
Cleo - 2012-02-22 22:25:36 |
Gadam z przyjaciółmi i jak najszybciej... staram się zapomnieć o sprawie albo jeszcze szybciej znaleźć rozwiązanie mojego doła! |
Black Star - 2012-02-24 21:58:20 |
dla mnie głównie muzyka, czasem rozmowa - ale nie zawsze, zależy od sytuacji, czasem wolę się wypłakać w spokoju, pomagają mi też długie spacery (lub biegi) i zestaw książek. |
Black Star - 2012-03-24 13:05:35 |
patrząc na to co się dzieje za oknem: spacer w słońcu też świetnie poprawia humor :) |
Livvy - 2012-11-17 22:33:04 |
Dobra herbata i całkowite odcięcie się od świata. Muszę zająć się czymkolwiek, ale kompletnie nie związanym z czynnikiem stresogennym albo dołującym. A najlepiej działa drzemka :D |
Black Star - 2012-11-19 21:38:30 |
ja w ogóle totalnie nie umiem spać w dzień - chyba, że jestem naprawdę mocno chora albo coś. więc na doła to mi to nie pomaga. ;P |
Livvy - 2012-11-20 21:42:32 |
Szczerze mówiąc też nigdy nie umiałam spać w dzień, nauczyły mnie tego dopiero wykłady i siedzenie do późna nad książkami itp. W pewnym momencie stwierdzam najczęściej, że jak się nie prześpię to będzie słabo. |
Cleo - 2014-03-17 15:23:10 |
Z perspektywy czasu uważam, że najlepiej uwolnić emocje, jakkolwiek, a nie trzymać ich w sobie. Mnie to doprowadziło do nieciekawej choroby. Więc najlepiej wygadać się komuś, a potem całą złą energię włożyć w jakieś zajęcie - choćby głupie sprzątanie. Możecie nie wierzyć, ale to serio świetnie daje upust emocjom i odwraca uwagę, toteż poprawia się nam humor. Zajmuję się tym albo załatwiam coś zaległego - maluję paznokcie, robię sobie peeling stóp (bardzo polecam przy tym pomasować trochę stopy, to rozluźnia) lub inne przyjemne zabiegi. Można też pójść poćwiczyć lub pobiegać albo zwyczajnie się przejść do lasu lub parku. |
Kate - 2014-03-18 14:12:30 |
oo dobrze piszesz :) biorę sobie Twoje rady do serca, gdy znowu wścieknę się w domu lub w pracy :) |
Black Star - 2014-04-08 22:57:11 |
jak dla mnie wciąż najlepszym sposobem jest pochłonięcie się lekturą, najlepiej taką, która ma w sobie tyle mocy, że poustawia wszystko znów na właściwe miejsca. ;) |
Cleo - 2014-04-09 10:05:46 |
Lektury to świetny sposób. Czasami potrafią właściwie zainspirować :) |
Livvy - 2014-04-09 11:32:52 |
Czy w takim razie mogę prosić o polecenie takiej lektury? Co na was najlepiej działa? |
Black Star - 2014-04-13 19:04:26 |
To zależy jak rozumieć "działa", bo ja w momencie największych dołów sięgam po "ciężką" literaturę, żeby się pierwej dobić, a potem odbić od dna (takie katharsis :P). moim numerem jeden są "Bracia Karamazow" Dostojewskiego. |