Cleo - 2006-06-14 17:34:50

Lubicie swoją szkołę?Jakie macie tam warunki?I czy jest dla was przyjazna?Piszcie,ja wypowiem się później

Livvy - 2006-06-14 18:09:57

Ja najbardziej lubię kilku nauczycieli:
Pana od w-fu znanego też jako "Zbysiu"
PANIĄ OD HISTORII
Wychowawczynię, znaną jako Ciocia Dorocia
Panią od infy

Z klasy lubię kilka osób, ale czasami wnerwiają mnie do granic możliwości.

A szkoła? Jak szkoła. Jadę sobie w poniedziałek do gazety jako najlepszy uczeń :D

Black Star - 2006-06-14 18:11:33

Moja szkoła jest w sumie w porządku. :) Klasa spoko, wychowawca też... Mogloby tylko być mniej testów. :P

Cleo - 2006-06-14 18:27:47

Ja tam jestem trochę dziwnie nastawiona do mojej szkoły...Może dlatego,że pierwszy rok był bardzo przykry dla mnie...Ale na szczęście mam 2 przyjaciółki,które mnie wspomagają...

Livvy - 2006-06-14 21:45:33

Ja sobie sama zaczęłam radzić już jakiś czas temu i dobrze na tym wyszłam. Przynajmniej dali mi spokój. I teraz razem z innymi czasami najeżdzam na Aśkę :D

Lisiu - 2006-06-14 22:38:08

Moja szkoła jest super, moje nauczycielki to moje przyjaciółki, bibliotekarki to ciocie :>
Dyro jak dobry wujcio choć troche głupi :P Jedyne co mi sie nie podoba to to że tylko rok mi został i że trzeba sie uczyć :P

Cleo - 2006-06-14 22:39:11

Wiadomo.W tym ostatnim roku chcę być lepsza niż przez ostatnie dwa lata.Mieć więcej piątek niż tylko 2

Livvy - 2006-06-14 22:43:40

A ja się muszę pochwalić, muszę!
Jestem najlepszaaaaa! Jadę do gaaaazeeety! :D . Jestem wice-omnibusem i ogólnie jest cool.
Cleo- też mam 2 piątki :)

Cleo - 2006-06-14 22:54:31

W przyszłym roku będę miała 5 piątek!

Livvy - 2006-06-14 23:08:02

A ja chcę zdobyś to, o czym od dawna marzę- śrenią 6,0!

Black Star - 2006-06-15 08:30:31

Livvy napisał:

A ja chcę zdobyś to, o czym od dawna marzę- śrenią 6,0!

Hehe. :P A może 6,66?

Livvy - 2006-06-15 09:12:45

Tak, Blacky, najlepiej :P

Black Star - 2006-06-15 09:38:02

Livvy napisał:

Tak, Blacky, najlepiej :P

Hehe, hehe. Napewno Ci się uda.

Livvy - 2006-06-15 10:09:28

Mi się wszystko uda :D  ^^

Black Star - 2006-06-15 10:28:47

Livvy napisał:

Mi się wszystko uda :D  ^^

Jakaś ty skromna. :P

Lisiu - 2006-06-15 12:25:24

Skromna jak 70 karaTOWY NASZYJNIK Z DIAMENTAMI WIELKOŚCI BANANA xd Sorry za caps

Livvy - 2006-06-15 13:15:00

Cóż, w końcu jestem nieślubną córeczką Paris Hilton i Mandarynki... ^^ . Mamusia nauczyła mnie skromności xD

Lisiu - 2006-06-15 13:57:06

LolZ

Black Star - 2006-06-15 15:29:41

Livvy napisał:

Cóż, w końcu jestem nieślubną córeczką Paris Hilton i Mandarynki... ^^ . Mamusia nauczyła mnie skromności xD

Z czystej ciekawości... KTÓRA TO MAMUSIA?

Cleo - 2006-06-15 20:08:58

Wiecie,niekiedy nienawidzę mojej szkoły...za tych wszystkich debilów,palantów i ułomów,z którymi muszę się użerać!Aż mnie krew zalewa!

Livvy - 2006-06-15 20:13:18

Obie :D . Ale tu chodziło o Pharis :D

Cleo, to samo myślałam o mojej klasie. A teraz jak myślę o rozstaniu to chce mi się ryczeć.

Cleo - 2006-06-15 20:14:54

Zauważyłam,że jesteśmy w sumie zgrani,tylko kilka osób to rozwala ><

Livvy - 2006-06-15 20:27:12

Spoko, u mnie jest podobnie. Ale rozwala wszystko tylko 1 osoba >.<

Mary - 2006-06-17 10:17:18

Moja szkoła jest bezpieczna.
Często w okresie letnim organizuje festyny w których uczestniczą uczniowie. Ja np. ostatnio w loterii fantowej wygrałam skakankę.
Lekcje są zazwyczaj ciekawe i dobrze zorganizowane. Mimo wzbudzającej we mnie paniczny strach Chemii mam średnią 4.84 ( jak na mnie dość wysoka)
Moi rodzice często organizują wyjazdy tak więc jest też trochę zabawy.:D

Livvy - 2006-06-18 15:16:47

U nas organizują dni morza, festyny rodzinne, Omnibusy itp. A w katoliku podobno organizują wymiany uczniowskie :D

Mary - 2006-06-18 20:37:35

Ja prawdopodobnie w przyszłym roku jade na wymiane :(

Cleo - 2006-06-18 21:20:09

Mary napisał:

Ja prawdopodobnie w przyszłym roku jade na wymiane :(

Ja się NIE zgadzam!Ja bez Ciebie sobie nie poradzę

Moja szkoła na szczęście nie ma wymian uczniów...

Mary - 2006-06-18 21:31:02

Moja ma każdego roku.
I co ja tam będe robić bez TZG ? (Od września)
HELP !

Livvy - 2006-06-19 13:57:55

Ja bym sobie chętnie pojechała.

Cleo - 2006-06-19 13:59:57

A ja nie...ze strachu,że nie poradzę sobie w obcym mieście/kraju

Livvy - 2006-06-19 14:39:29

Cleo, Pralka pojechała, a Ty byś sobie nie poradziła?
A jakby ktoś zaproponował Ci wymianę do Francji?

Mary - 2006-06-19 15:39:15

Ja tam mam (niby) jechać bo jestem z klasy z Angola najleprza. Boję się tego wyjazdu i rodziny z którą mam mieszkać ;(

Cleo - 2006-06-19 15:55:08

Livvy napisał:

Cleo, Pralka pojechała, a Ty byś sobie nie poradziła?
A jakby ktoś zaproponował Ci wymianę do Francji?

Ty to zrobiłaś specjalnie!Wiesz,że kocham Francję!
Oczywiście,że pojechałabym!

Dataz - 2006-06-22 08:44:58

Claire Donally napisał:

Livvy napisał:

Cleo, Pralka pojechała, a Ty byś sobie nie poradziła?
A jakby ktoś zaproponował Ci wymianę do Francji?

Ty to zrobiłaś specjalnie!Wiesz,że kocham Francję!
Oczywiście,że pojechałabym!

Co za chwyt, hehehe :D
U mnie robią do niemiec wymiany, a moja szkoła? jest duża, stara, co tu dużo mówić, zresztą zobaczcie sobie sami :D http://szkoly.edu.pl/gim1.przemysl

Livvy - 2006-06-22 08:49:04

www.katgim.pl  - a to moje gimnazjum
www.sp1.szczecin.pl    - moja podstawówka :D

Cleo - 2006-06-23 09:22:45

Jak wszyscy wiedzą,dzisiaj jest oficjalne zakończenie roku,a co za tym idzie-rozpoczynamy wakacje.

Jak minął Wam ten rok?Czy jesteście z siebie zadowoleni?

W pierwszym semestrze chodziłam z załamaniem nerwowym i chęcią samobójstwa,więc kilka przedmiotów zaliczyłam na 2,płakałam jak dziecko.Na szczęście było kilka osób,które mnie podniosły na duchu i pomogły wszystko przetrwać.

W drugim semestrze...cóż...bieganina za ocenami i wyciąganie się z dołka matematycznego..
Nie,nie jestem z siebie zadowolona,bo na zakończeniu w pierwszej klasie wiedziałam,że 2 klasa jest trudna i przyrzekłam sobie że będę zakuwać ostro.No cóż,nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem

Za 2 miesiące zaczyna się nowy,już ostatni rok w gimnazjum i nie zamierzam go zawalić.
Dataz-pamiętasz o co poprosiłam Cię na epulsie,jeśli będę zawalać szkołę? :P :)

Livvy - 2006-06-23 09:37:10

Ja z siebie w miarę zadowolona jestem. Dotrzymałam obietnicy dla Glizdy (Aśki): jestem lepsza :D . Tylko szkoda mi, że ciocia Dorocia i pani od historii nie będą mnie już uczyły...

Cleo- nie martw się. Będzie lepiej!

Black Star - 2006-06-23 12:09:14

WAKACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (głupawka?)

Livvy - 2006-06-23 15:31:11

Ja nie chcę tych wakacji... Ja chcę mieć ich wszystkich (PRAWIE) przy sobie. Oni są mi niezbędni do życia...

Mary - 2006-06-23 16:44:53

Zakończenie roku było fajne. Dostałam super książke (do świadectwa z paskiem) "Niebieskie Nitki" z bardzo miłą dedykacją od wychowawczyni. Teraz zaczynają się wakacje. Boje się drugiej gim. ale z moim zacięciem dam sobie rade. Boję się ze jak Cleo pójdzie za rok do liceum to o mnie zapomni. ale teraz mam dla was więcej czasu.

Cleo - 2006-06-23 17:01:09

Boję się ze jak Cleo pójdzie za rok do liceum to o mnie zapomni.

Nie bój się.Cleosia o nikim nie zapomina.




Nawet jeśli ktoś ją zranił...

Mary - 2006-06-23 17:24:20

Zraniłam cię ?

Cleo - 2006-06-23 17:30:02

Nie...to nie było do Ciebie ;)

Kaelsy - 2006-06-30 10:15:40

Czy ja lubię swoją szkołę? Cóż mogę tylko powiedzieć, że bardzo :D
W końcu co by było, gdyby przwodnicząca szkoły powiedziała, że nie lubi swojej szkoły? Ale ciesze się, że to już wakacje, na koniec roku strasznie mnie wymęczyli.
Jeszcze kazali mi wymyslić choreografie do Uh la la la-Pralki i Trolki, żebyśmy to zatańczyły na koniec. Musiałam przeprowadzić cały apel...Po godzinie miałam już doś,a to trwało 6...:P

Cleo - 2006-07-06 17:16:16

A ja za rok prawdopodobnie wybieram się do tej szkoły:

http://www.lo3zso3.mzopo.pl/

Szkoła z basenem ^^ Coś dla Cleosi ;)

Co o tym myślicie?

Triss - 2006-07-07 01:28:11

Moja szkola jest fajna, chyba ;). Tam, gdzie podstawowka, tam i gimnazjum, czyli nie zmieniam miejsca. Ja sie szczerze mowiac nie uczylam :D. Klasa moja zostaje dalej bez zmian :P. Zmeczylam sie szkola.

Kaelsy - 2006-07-08 22:55:39

Ja oprócz normalnych przedmiotów, mam jeszcze kilka zawodowych...^^'
Anatomia i fizjologia zwierząt
Produkcja zwierzęca
Choroby zwierząt
Ocena środków spożywczych pochodzenia zwierzęcego
Rozród i inseminacja zwierząt
Analityka weterynaryjna
Przepisy ruchu drogowego
Podstawy ekonomii
Podstawy biurowości
Marketing
Zarządzanie firmą
Zajęcia praktyczne
Fajne, co? ^^

Cleo - 2006-07-09 10:10:47

o.O to ile masz w sumie przedmiotów?
21?

Kaelsy - 2006-07-09 10:28:13

W sumie?
25 ^^'

Język polski
Język obcy – angielski(nie licząc dodatkowych ^^')
Historia
Elementy informatyki
Przysposobienie obronne
Wychowanie fizyczne
Wiedza o społeczeństwie
Geografia
Matematyka
Fizyka
Chemia
Ochrona i kształtowanie środowiska
Godziny do dyspozycji wychowawcy
Godziny do dyspozycji dyrektora szkoły
Anatomia i fizjologia zwierząt
Produkcja zwierzęca
Choroby zwierząt
Ocena środków spożywczych pochodzenia zwierzęcego
Rozród i inseminacja zwierząt
Analityka weterynaryjna
Przepisy ruchu drogowego
Podstawy ekonomii
Podstawy biurowości
Marketing
Zarządzanie firmą
Zajęcia praktyczne/Praktyka zawodowa
Religia / Etyka

Ciekawie, nie? :D ^^'

Black Star - 2006-07-09 11:17:15

Bajerancko. :P

Kaelsy - 2006-07-09 12:34:08

Wiem, full wypas ^^'

Livvy - 2006-07-09 13:12:21

Pelny serwis, co? :D
Ja bede miala teraz tylko:
Polski
Matme
Angielski
Niemiecki
WF
Technike
Muzyke
Plastyke
Geografie
Historie
Biologie
Chemia
Fizyka
WOS
Informatyka
i to chyba wszystko :D

Cleo - 2006-07-10 11:33:39

Oż...Kati-współczuję

Livvy - 2006-07-10 12:11:56

Cleo, ale jak sie wyuczy! ^^

Cleo - 2006-07-10 12:23:49

Też fakt,mnie to czeka za rok ><

Livvy - 2006-07-10 13:31:08

Niekoniecznie to samo ^^ . Ona jest w technikum weterynaryjnym :D

Cleo - 2006-07-10 13:41:53

Chodzi mi o ilość przedmiotów i takie tam.
Bo napewno będę miała inne przedmioty

Triss - 2006-07-10 22:35:36

W liceum? Moj brat ma tylko o PO wiecej. Chyba, ze nie wybierasz sie do ogolniaka.

Cleo - 2006-07-10 22:37:24

No raczej nie,bo ogólniaki to strata czasu

Triss - 2006-07-10 23:09:27

No to przybedzie Ci wiele duzo ciekawych przedmiotow.

Livvy - 2006-07-11 12:28:33

Czemu ogolniaki to strata czasu? Moj brat byl w ogolniaku, ale czas stracil tylko przez studia chemiczne, z ktorych rok pozniej zrozygnowal ><. Ja najprawdopodobniej tez pojde do ogolniaka, bo to jedyna szkola ktora przygotuje mnie do zawodu, ktory chce wykonywac (medycyna ^^ ) (nie liczac studiow).

Black Star - 2006-07-11 15:44:00

Zależy co kto chce robić...

Cleo - 2006-07-11 16:09:52

Patti,jeśli chcesz iść na medycynę to lepiej idź do biol-chemu

Livvy - 2006-07-11 16:37:47

To jest takie liceum ^^

Triss - 2006-07-11 17:04:48

El.....O_O. Ja nie wiem, gdzie mnie zaniesie, ale mysle, ze trafie do ogolniaka :D

Cleo - 2006-07-11 17:12:58

Biol-chem to skrót od liceum biologiczno-chemicznego

Triss - 2006-07-11 17:20:50

A nie od profilu klasy w ogolniaku? Moj brat jest w mat-fizie.

Cleo - 2006-07-11 17:28:11

Też Trisiu.

Livvy - 2006-07-11 17:32:48

W tym liceum mnie wyszkola w tym kierunku ^^''
Wiem o co chodzilo.

Triss - 2006-07-11 23:35:31

Ja bede ulice sprzatac :D. Zartuje, wole prace w TV markecie. Zebym tylko miala jakis lewych znajomych pracujacych tam. *rozglada sie*

Kaelsy - 2006-07-12 09:16:38

Cleo, dlaczego myślisz, że będziesez miaładużo więcej przedmiotów? w Liceum nie ma ich tak dużo...
Za to w zawodówie i technikum....
A ja się załapałam na ten rocznik, co technikum ma jeszcze 5 lat!!! :/

Lusine - 2006-07-19 20:10:59

Ja mam w sumie uparzone 2 licea...a klasa to hmm...albo biol-chem chociaż nie wiem co tam będ robić bo nie chcę zostac lekarzem :D albo mat-inf...ew. mat-fiz...
Pewnie pomyślicie że jestem pomylona ^^
Heh...ale na razie wybieram się do 2-giej gim więc mam trochę czasu...

Cleo - 2006-07-20 19:18:29

Ja mam narazie jedno upatrzone,ale kurczę...mam problem...

Livvy - 2006-07-20 21:26:46

Jaki? Mow smialo, moze cos sie doradzi ^^

Kaelsy - 2006-07-20 22:27:46

Katlinka słucha...Katlinka pomoże...Katlinka dobra siostsycka (Jak mówi Sasha)

Livvy - 2006-07-20 23:14:24

Kto to jest Sasha?

Kaelsy - 2006-07-21 07:42:11

Siostra mojego znajomego z Zoo w Australii^^'

Livvy - 2006-07-21 12:23:01

Myslalam, ze kolejna chrzesnica ^^

Kaelsy - 2006-07-21 12:31:59

Nie zdążyłam przyjechać na chrzest ^^'

Livvy - 2006-07-21 13:34:31

A mialas byc chrzestna?

Kaelsy - 2006-07-21 13:39:14

Chciałam być ^^. Powiedziałam tacie Sashy, że jak zdąże przyjechać do chrztu, to chce być chrzestną ^^'.

Cleo - 2006-07-21 18:39:13

No bo...kurczę...jestem dobra w francuskim,ale to wiąże się z tym,że musiałabym iść do ogólniaka,ale nie chcę,bo to strata czasu.Chciałabym też iść do technikum informatycznego,ale tam jest 14 godzin maty w tygodniu,a ja sobie z matematyką nie radzę....

Livvy - 2006-07-22 00:10:55

Czemu ogolniak to strata czasu? o.O
To znaczy, ze najlepiej po gimnazjum przerwe nauke, bo pozniej strace czas.
Wytlumacz mi, czemu myslisz, ze w ogolniaku stracisz czas?

Kaelsy - 2006-07-29 23:50:35

Cóż...w ogólniaku nie robi się nic innego tylko powtarza gima ^^'.

Livvy - 2006-07-30 12:03:17

Dziwne, moja kuzynka i moj brat w ogolniaku gima nie powtarzali o.O

Kaelsy - 2006-07-30 12:05:31

Dobra...troche na wyższym poziomie ^^'

Cleo - 2006-07-30 20:16:07

Właśnie,a ja nie chcę po 2 tygodniach przenosić się do innej szkoły

Livvy - 2006-07-31 12:30:46

Ale czemu? Kati, ogolniaki nie sa takie ,,na niskim poziomie''. Pojdz sobie do 13 w Szczecinie, to chyba padniesz :P

Lusine - 2006-07-31 13:01:11

Wszystko zależy od poziomu szkoły...

Cleo - 2006-07-31 19:15:43

Przenieś się do Mickiewicza w Rudzie Śląskiej!
Tam to dopiero jest poziom!
Jedna dziewczyna nie dawała rady i powiesiła się o.O

Livvy - 2006-07-31 21:34:49

Cleo, najlepsze liceum w Polsce to 13 w Szczecinie ^^ . Wierz mi, nawet w gazetach kiedys pisali o tym ^^

Lusine - 2006-07-31 21:45:03

Dobre jest też LO nr 5 w Kraku niektóre lekcje są podobno z ludźmi pracującymi na UJ i jest duża szansa na dostanie się później na UJ :D
Heh ja planuję tam iść jeśli się dostanę...nie wiem jak tam będzie ale co tam...

Cleo - 2006-07-31 22:15:27

Wiem, Liv, nie mówię, że to jest najlepsze liceum w Polsce.
Stwierdziłam, że tam jest taki poziom,że niektórzy uczniowie nie wytrzymują psychicznie

Lusine - 2006-07-31 22:24:57

Ech...no w niektórych szkołach to już jest przesada z tym poziomem...ale podobno ogólnie w dobrych liceach strasznie wymagają...tylko że lepiej iść do takiego dobrego niż do jakiegoś gdzie są same dresy i nie wiadomo czy przeżyjesz dzień w szkole

Livvy - 2006-08-01 11:46:28

Wiesz, moja kuzynka wpadla na dobry pomysl, polecam:
Zlozyla papiery do 3 szkol: z wysokim poziomem, serdnim i niskim. Jesli nie dostalaby sie do 2 pierwszych, poszlaby do tego najslabszego itd. Dostala sie do wszystkich 3 i chciala wybrac. Pomyslala tak:
,,Po co isc do najslabszego, mniec same 5 ale nie umiec nic, a w najlepszym jechac na 2?''.
***
Brat tez mial w ogolniaku problemy, ale z matematyczka. Powiedzial jej kiedys, ze matematyka mu do szczescia niepotrzebna i ja chyba urazil. Potem robil zadania na 5 a stawiala mu mierny. Wiec, jak widac, przez nauczycieli tez mozna zwariowac, nie tylko przez uczniow-dresow.

Kaelsy - 2006-08-07 10:46:38

LOL...a ja mam w szkole uczniów-dresów, i uczniów-punków (w tym ja ^^') i ciagle toczymy ze sobą jakieś potyczki xD

Triss - 2007-03-02 17:29:19

Ja się wybieram do ogólniaka. Albo 3-ka Gdyńska, albo 3-ka Gdańska.
A potem na Oxford :)
żartowałam.
Czy tylko ja nie wiem, co zamierzam robić w życiu?

Mary - 2007-03-03 10:37:33

Eh, mam już dosyć mojej szkoły.
Jej poziom mnie wykańcza ... Bez przerwy sprawdziany, konkursy, zajęcia dodatkowe ...
6 w innej szkole jest jak 4 w naszej :/
Mam dość ...

Triss - 2007-03-05 22:37:04

A ja nie mam wysokiego poziomu w szkole. Ale dużo osób z naszej szkoły dostaje się tam gdzie chce.

Cleo - 2007-03-06 08:00:36

Ja nic nie mówię. Do 3 klasy myślałam,że u mnie jest normalnie.
Teraz wiem,że poziom jest odpowiedni i szkoła jest nawet fajna :)
No i będzie mi przykro ją opuszczać ;)

Black Star - 2007-05-06 13:18:15

Ja tam lubię swoją szkołę, bo choć mamy dość wysoki poziom to nauczyciele mają ludzki stosunek do uczniów. ;)
Jestem na profilu z rozszerzoną historią, wos-em + języki, ale cóż z tego skoro na maturze chcę zdawać polski, angielski i matmę. :D Lol.

Lisiu - 2007-07-09 22:18:48

Lol a a dostałam sie do liceum (o losie) Matematyczno informatycznego. Lepiej mi maturaq obowiązkowa (dzięki roman -_-) z maty pójdzie lepiej.

Cleo - 2007-07-09 22:25:37

Weź z tą matą...przez nia będę musiała chodzić na korki.

A ja dostałam się na profil językowy,a chciałam na humanistyczny :P

Black Star - 2007-07-10 11:44:43

Matura z maty obowiązkowa? Od kiedy? :)

Cleo - 2007-07-10 17:14:48

Wszyscy Ci,którzy urodzili się w 1991 r. i wszyscy,którzy teraz zaczynają 1 klasę liceum/technikum.

Black Star - 2007-07-10 20:35:59

A, to mnie (nie)stety i tak nie obejmie.

Cóż z tego, skoro zdaję matę anyway. Matę, polski i angielski.

Cleo - 2007-07-10 22:03:52

Ja polski,matę,francuski i być może historię.

Black Star - 2007-07-10 22:14:46

Sporo tego. I wszystko rozszerzone?

Cleo - 2007-07-10 23:01:28

Nie.Za te 3 lata polski,matematyka,j.obcy będą obowiązkowe przecież.

Black Star - 2007-07-10 23:11:41

Fuckt, no racja. ;) Alem ja głupia.

mart991 - 2007-09-01 20:40:27

Ja teraz rozpoczynam naukę w liceum
jeszcze nie wiem jak tam będzie, ale jak sie dowiem to wam napiszę oczywiście :)
A w moim starym gimnazjum było beznadziejnie,
ale parę pozytywnych postaci się znalazło np.:
Pan Marczak - nauczyciel od Historii zawsze się z niego nabijaliśmy (spotykałam go w zakładzie bukmacherskim :D)
Woźna Halina (Killer) - Za całokształt
I jeszcze jacyś tam śmieszni ludzie ale Marczaka i Haliny nie przebiją...
(Chyba że pan Włodek-Głodek od W-Fu :D)

Kaelsy - 2007-10-07 09:48:15

Black Star napisał:

Cóż z tego, skoro zdaję matę anyway. Matę, polski i angielski.

A ja zdaje:
~polski,
~angielski,
~włoski
~biologie(rozszerzoną),
~chemie,

Cleo - 2007-10-07 10:34:41

Oświećcie mnie.Jestem w klasie językowej i wszyscy twierdzą,że trzeba na maturze zdawać aż 5 przedmiotów o.O A jak jest naprawdę?

Kaelsy - 2007-10-07 11:05:06

Minimalnie - 3. Maksymalnie - 6 (3 obowiązkowe + 3 dodatkowe) ;)

Livvy - 2007-10-07 11:11:39

Maksymalnie 6?
*liczy: polski, historia, WOS, matma, j.obcy, biologia* zmieszczę się chyba =]

Kaelsy - 2007-10-07 11:19:32

A ja nie pisze matmy! *tańczy*

Black Star - 2007-10-07 20:16:00

Cleo napisał:

Oświećcie mnie.Jestem w klasie językowej i wszyscy twierdzą,że trzeba na maturze zdawać aż 5 przedmiotów o.O A jak jest naprawdę?

minimalnie 3 (jak ja), maksymalnie chyba 6

3 są obowiązkowe, i wybierasz jaki chcesz poziom (podstawa lub rozszerzony), a te dodatkowe muszą być bodajże rozszerzone, ale nie jestem wcale taka pewna ;p

Cleo - 2007-10-07 20:47:02

Tak,też słyszałam,że te dodatkowe musisz zdawać w rozszerzeniu.

Dzięki,uspokoiłaś mnie :)

Livvy - 2007-10-07 20:51:32

BS, zdajesz wszystkie 3 rozszerzone?

mart991 - 2007-10-11 15:59:24

Ja będę musiała zdawać matmę obowiązkowo :(
Teraz jestem w liceum i mam beznadziejnych nauczycieli
ale spoko... Klasa super :) i jak na razie nie narzekam
może na zbyt dużo nauki :]

Black Star - 2007-10-12 13:05:57

Livvy napisał:

BS, zdajesz wszystkie 3 rozszerzone?

Tak jest. W części pisemnej i w ustnej też (polski i ang ustny, znaczy, bo matmy ustnej na szcześćie nie ma)

deklaracje maturalne już oddałam, więc praktycznie klamka zapadła


mart991 napisał:

Ja będę musiała zdawać matmę obowiązkowo :(
Teraz jestem w liceum i mam beznadziejnych nauczycieli
ale spoko... Klasa super :) i jak na razie nie narzekam
może na zbyt dużo nauki :]

A od którego roku jest matma obowiązkowa? ;)

Ja przez pierwszą klasę lo miałam tak średnio-dużo nauki, w drugiej mniej (ale zrobiło się dużo, bo z kolei olimpiadę miałam), no a teraz to już pełno. Po dwa sprawdziany dziennie. :/

mart991 - 2007-10-12 22:03:15

Black Star napisał:

Livvy napisał:

BS, zdajesz wszystkie 3 rozszerzone?

Tak jest. W części pisemnej i w ustnej też (polski i ang ustny, znaczy, bo matmy ustnej na szcześćie nie ma)

deklaracje maturalne już oddałam, więc praktycznie klamka zapadła


mart991 napisał:

Ja będę musiała zdawać matmę obowiązkowo :(
Teraz jestem w liceum i mam beznadziejnych nauczycieli
ale spoko... Klasa super :) i jak na razie nie narzekam
może na zbyt dużo nauki :]

A od którego roku jest matma obowiązkowa? ;)

Ja przez pierwszą klasę lo miałam tak średnio-dużo nauki, w drugiej mniej (ale zrobiło się dużo, bo z kolei olimpiadę miałam), no a teraz to już pełno. Po dwa sprawdziany dziennie. :/

Od mojego rocznika 91 :( mój kuzyn jest o rok starszy i mu się poszczęściło,
ale może to mnie trochę zmotywuje żeby wziąć się za matmę...
Dla mnie to co teraz muszę robić to jest "dużo" bo chodziłam do słabego gimnazjum
i prawie nic z niego nie wyniosłam. Po prostu powinnam tam iść i "podziękować"
nauczycielom za to że muszę wszystko powtarzać... Ale jak to się mówi -Dam radę !! :P

Livvy - 2007-10-13 15:07:50

Ale słyszałam, że matma ma być łatwiejsza, żeby można było łatwiej zdać maturę. Tak przynajmniej słyszałam. I mam nadzieję, że tak będzie.

Cleo - 2007-10-13 17:41:30

Też tak słyszałam,ciekawe jak będzie w teorii. :/ No i wiecie,tylko rocznik 1991 będzie miał obowiązkową matematykę

Black Star - 2007-10-14 11:08:17

mart991 napisał:

Od mojego rocznika 91 :( mój kuzyn jest o rok starszy i mu się poszczęściło,
ale może to mnie trochę zmotywuje żeby wziąć się za matmę...
Dla mnie to co teraz muszę robić to jest "dużo" bo chodziłam do słabego gimnazjum
i prawie nic z niego nie wyniosłam. Po prostu powinnam tam iść i "podziękować"
nauczycielom za to że muszę wszystko powtarzać... Ale jak to się mówi -Dam radę !! :P

Napewno dasz. :) Wszyscy damy, nie ma co się przejmować. :)


Livvy napisał:

Ale słyszałam, że matma ma być łatwiejsza, żeby można było łatwiej zdać maturę. Tak przynajmniej słyszałam. I mam nadzieję, że tak będzie.

Mogłaby być łatwa i w tym roku. ;)
Ale, ale. Zajrzyjcie sobie na stronę cke (bodajże www.cke.edu.pl) i tam jest artykuł o tym czego ma NIE być na maturze z matmy już od tego roku. Wywalili ponad połowę treści. O.o I ja teraz uczę się na lekcjach czegoś, czego teoretycznie ma nawet nie być.


Cleo napisał:

Też tak słyszałam,ciekawe jak będzie w teorii. :/ No i wiecie,tylko rocznik 1991 będzie miał obowiązkową matematykę

Jak to, tylko? O.o


(Ps. Wiem, że ostatnio mało tu bywam, ale pamiętam o Was i tęsknię.)

mart991 - 2007-10-14 20:55:28

Cleo napisał:

Też tak słyszałam,ciekawe jak będzie w teorii. :/ No i wiecie,tylko rocznik 1991 będzie miał obowiązkową matematykę

:zdziwiony: Co?? tylko mój rocznik :( dlaczego och dlaczego !!! :wkurzony:

Cleo - 2007-10-15 16:15:14

Ja też mam :P
Wiecie,w naszym kraju wszystko jest możliwe,więc taki układ z matematyką również x_O

Black Star - 2007-10-16 14:16:31

Taa, to prawda. Ze względu na sytuację polityczną w naszym kraju wszystko może się zdarzyć.

(Ale akurat ja nie powinnam narzekać, bo to obecny rząd dał mi stypendium ;D)

Ale serio mówiąc, to ja się boję, co oni jeszcze wymyślą.

Black Star - 2007-11-06 16:04:52

Hm, oficjalnie znam juz terminy matur
polski 5 maj, angielski 6 maj, matematyka 14 maj
znaczy, pisemne

ale mam nadzieje, ze niej wiecej do 20 maja wyrobie sie tez z ustnymi :)

Cleo - 2007-11-06 17:20:25

Niach,też dzisiaj czytałam w szkole terminy matur :>

Tak szybko się wyrobisz?


Btw.Ja już robię zadania maturalne z geografii i z polskiego o.O!

Black Star - 2007-11-07 16:45:05

ustne zaczynaja sie praktycznie rownoczesnie z pisemnymi (znaczy po polskim i jezyku), a poniewaz matma nie jest pierwsza w kolejnosci (wczesniej jest np. historia) to moga mi tak dac termin ze bede miala ustne dosc wczesnie. A przynajmniej tak bym chciala. ^^


brr, z geografii? geografia mnie przeraża :P

Livvy - 2007-11-16 17:26:01

Geografia jest fajna ;)
A po maturze wpadasz? ;>
Fajnie będziesz miała. Matura i wolne...

Black Star - 2007-11-17 23:51:53

No, wpadam, wpadam.
Jak tylko dożyje. I zdam.

A popros matury, to jeszcze do świąt czeka mnie 5 (3 razy matma i raz polski, raz ang) próbnych.
A już mam dośc.

Livvy - 2007-11-19 19:16:47

Dasz radę ;)
Ze wszystkim. *trzyma kciuki*

Black Star - 2007-11-23 13:01:46

Jeszcze tylko cztery matury! :D

Kaelsy - 2007-11-24 09:04:09

BS,a jak ze studniówką? Wybierasz się? ;>

Black Star - 2007-11-24 16:09:29

Mhm, planuję. :D :D

Tylko muszę:
-kupić sukienkę
-no i buty
-no i zdecydować czy chce iść z kimś, a jeśli z kimś to z kim, czy lepiej sama

Kaelsy - 2007-11-24 17:25:05

Ja prawdopodobnie nie ide :D:D

Cleo - 2007-11-24 21:15:11

No wiesz Kate? Taki balet życia, a Ty się nie wybierasz?:>

Kaelsy - 2007-11-26 18:47:34

Miałam zamiar iść,ale stwierdziłam,że...mi się nie chce xD -_- ;p

Livvy - 2007-11-30 21:02:24

Balet życia to chyba wesele będzie... ;P
Ale ja bym nie umiała chyba zrezygnować ;P

Black Star - 2007-11-30 21:21:13

Ja tam chyba pójde... co sobie będę żałować, nie wiem kiedy następna okazja bedzie.
W następny weekend jade chyba po sukienkę, to wtedy dam foty co kupilam. ;p
Ah, i chyba jednak pójde sama, tak mysle.

Ps. Trzymajcie kciuki za mnie w środe, czwartek, piątek bo piszę te całe próbne.

Kaelsy - 2007-12-01 13:10:48

Łe tam,"balet życia",normalna,większa potańcówa,tyle ;p
Takich w życiu będzie jeszcze łohoho i jeszcze troche ;)
W sumie,ja miałabym z kim :)) Ale i tak mi się nie chce ;p

Za mnie też trzymajcie kciuki w środe,czwartek i piątek ;))

Livvy - 2007-12-01 19:17:12

Jasne ;P
Wy za mnie od poniedziałku do piątku, zaliczam sprawdziany >.<

Black Star - 2007-12-01 22:17:03

Katuś, Ty też piszesz? :D

Wszyscy się za siebie trzymajmy. :D

Livvy - 2007-12-01 22:33:16

Wspierajmy się ;P

Kaelsy - 2007-12-02 15:31:16

BS...mamy trzymać się za siebie? :O a w którym miejscu? ;> :P

Cleo - 2007-12-02 20:46:20

A Wy trzymajcie za mnie kciuki przez cały tydzień. Jeśli uda się - zaliczę cały semestr <3

Black Star - 2007-12-02 20:51:44

Kate -> Hm, a gdzie byś chciała.

Cleo -> Jasne, jeden za wszystkich, wszyscy za jednego.

Cleo - 2007-12-02 20:53:16

"Once a for all and all for once..." przypomina Ci to coś,Star? :D

Livvy - 2007-12-02 21:40:38

Oświeć mnie, bo mi nie przypomina o_O

Cleo - 2007-12-03 22:14:34

A słuchałaś Nightwisha? :D

Black Star - 2007-12-04 17:43:36

Cleoś - no jasne, a jakże. ^^

" my name forever more"


Ps. Od jutra maturuję i wracam dopiero w sobotę. Do zobaczenia! :D

Black Star - 2007-12-07 18:38:54

no i po ;D

(nie pytajcie)

Kaelsy - 2008-02-27 10:06:26

zdycham normalnie w tej szkole -_- wykańcza mnie nerwowo,psychicznie,fizycznie i jak tylko może jeszcze :/

Livvy - 2008-02-27 16:47:49

3 dni po feriach, a ja mam wrażenie, że tych ferii w ogóle nie było :/

Kaelsy - 2008-02-27 16:53:15

a mi się dzisiaj kończą ;( ;(

znaczy skończyły się w niedziele,ale jeszcze 3 dni rekolekcji miałam :|

Cosette - 2009-09-23 21:51:43

Hm.. jak na tak małe miasteczko, w którym się mieści, moja szkoła jest bardzo duża, mamy w gimnazjum 4 pawilony, a podstawówce nie wiem ile. Klasy bardzo ładnie urządzone, chociaż minusem jest nierówna nałożona farba w niektórych, np. w fizycznej.
Lubię swoją szkołę, lubię ludzi, którzy do niej uczęszczają.

Rosa - 2009-09-24 21:18:23

Ja mam nawet ładną szkołę ale korytarze mogliby wyremontować (pomalowane farbą olejną).
W szkole jest ok. 1000 uczniów a w ubiegłych latach było podobno min. 1500 więc dość malo ....

mart991 - 2009-09-24 22:25:13

Moja szkoła jest zabytkiem i nic nie wolno robić bez zgody architekta. Cud że w tamtym roku okna wymienili bo same by wypadły xD
Salę gimnastyczną mamy wspólną z podstawówką, która jest drugą częścią budynku, dzięki czemu możemy korzystać z basenu w innej podstawówce która znajduje się nieopodal. Mamy muzeum Ligi Morskiej i takie tam... Zabytkowy parkiet czyszczą pastą od której jest nam nie dobrze, a na uroczystościach szkolnych na sali gimnastycznej rozkładają dywan żeby nie zniszczyć odnowionej podłogi. Mimo wszystko jest to najbardziej oryginalna szkoła w jakiej byłam i na pewno zapamiętam ją na długo.

MiKa - 2009-09-25 12:42:31

Nasza szkoła też wygląda dosyć oryginalnie, głównie ze względu na kolory. Wchodząc do niej nikt sobie nie zdaje sprawy że czekają go korytarze niebieskie, ŻÓŁTE (o zgrozo), pomarańczowe, zielone ;) Toalety są bardziej nowoczesne niż ta w moim domu, natomiast w szatni od WF - u przecieka sufit. Ale według nich chyba większym obowiązkiem jest wyremontowanie toalet..

mart991 - 2009-09-25 13:55:17

U mnie salę od polskiego pomalowali na wściekły róż, a miała być pomarańczowa
Przez pierwsze 2 tygodnie było nam niedobrze kiedy tam wchodziliśmy, ale z czasem można się przyzwyczaić...
Toalety odremontowane, ale w jednej już sedes urwany, jeden jest siedzibą palaczy, wszędzie wala się papier do wycierania rąk itp.

Rosa - 2009-09-25 17:16:40

U mnie w WC do użytku są tylko pierwsze toalety koło wejście (nie wszystkie mają sedesy) reszta jest regularnie opalana na każdej przerwie. Szkoła z zewnątrz - czerwona cegła. Mało kto wie, że w czasie wojny to był szpital a w miejscach sal gimnastycznych - kostnica xP Natomiast na ostatnim piętrze (piętro języków obcych) było wariatkowo, więc nic dziwnego że wariujemy na lekcjach xD Okna są wymienione tylko gdzienigdzie. Na każdym piętrze są dyżurni wyznaczeni z klas (są 3 piętra nie licząc parteru i podziemi, gdzie jest bufet i kilka sal). Nowi łatwo mogą się zgubić ...

mart991 - 2009-09-25 18:59:48

Ej, moja szkoła też była szpitalem :)
Bufet przenieśli z podziemi na parter bo dużo osób wagarowało i lekcje przesiadywali właśnie tam. Teraz na parterze mogą mieć nad nami kontrolę.
Najgorsze jest kiedy w poniedziałek po dwóch w-fach trzeba wejść na trzecie piętro -_-

MiKa - 2009-09-25 20:57:56

moja szkoła jest zarówno podstawówką, jak i gimnazjum (kiedyś było tam też liceum..), czyli jest dosyć spora. dosyć łatwo można się tam zorientować (każdy korytarz pomalowany na inny kolor), ale żeby GDZIEŚ dojść to trzeba się włóczyć naokoło schodami, bo wszystkie łatwe przejścia zostały pozamykane (np. nie można przechodzić 1 metra korytarza klas 1-3, żeby iść na skróty, nie można wchodząc do szkoły iść schodami do góry i prosto pod salę, ale trzeba włóczyć się przez szatnię, schodami do góry, kolejne schody, kolejne, i tak mija cała przerwa ;D)

Livvy - 2009-10-04 22:29:16

Moja szkoła jest wieeeeeeelka. Aż sie zdziwić idzie xD Uczniów jest ok. 1000.
2 toalety damskie, 1 męska. Buahaha. Nie mamy sali gimnastycznej ani auli, więc wf na dworze...
Moją salę od biologii można wietrzyć nie otwierając okien.
Szatnia? Ostatnio zrobili "numerki i okienka". Jak ktoś chce się wepchnąć, to żywy nie wyjdzie. Masakra.
Najfajniej jest, kiedy ma się najpierw religię w piwnicy, a potem informatykę na poddaszu xD
Ale za to mamy bozzki bufet :)

Rosa - 2009-10-04 23:23:11

Jak wietrzyć bez otwierana okien ?? O.o

mart991 - 2009-10-04 23:33:15

Ja w gimnazjum miałam w szatni "numerki z okienka". To była masakra gdy w zimę wszyscy kończyli o tej samej godzinie. Tłok niemiłosierny, wszyscy się pchali i cudem uchodziło się z życiem, w dodatku wszyscy spoceni, zmęczeni itp.
W liceum mamy szafki, jedna na dwie osoby, ale moja klasa nie jest zbyt liczna więc w większości mamy pojedynczo.

AlexSandra - 2009-10-05 09:38:23

ja w gimnazjum również mam `numerek i okienko` :) koszmar...

a ogólnie szkoła mała (parter i 1 pietro) a osób ok 500, więc jets niezły kocioł, heh.
sklepik też strasznie mały, zresztą sale też małe, korytarze małe ale jest ok. Kocham tą szkołe i ludzi tam :)

Rosa - 2009-10-05 20:46:11

Ja w gimnazjum miałam normalne szatnie - każdy rocznik swoją (chyba po 2 klasy w szatni były ...) Teraz też mamy te numerki :/ Podchodzisz do okienka i dajesz kluczyk a pani ci przynosi ... niby fajnie ale jak w szkole jest ok 1000 osób i powiedzmy o 15 ok 200 żuci się po kurtki ... koszmar. A niektórzy są dojeżdżający i bus mają powiedzmy 5 minut po dzwonku ... Najczęściej nie zdążają ...

Livvy - 2009-10-05 21:01:08

Jak wietrzyć bez otwierana okien ?? O.o

Okna są takie szczelne, że klasa sama się wietrzy... xD

Fajnie to wygląda z góry, stoi się na schodach, a na dole wszyscy stłoczeni i pchaaają się po te kurtki. I litości dla biednych pierwszaków nie mają... xD

Rosa - 2009-10-06 21:38:33

Fajne takie okna xD

A u nas jest jeszcze coś takiego (przynajmniej na fizyce - facetka jest wicedyrektorką :/), że jak ktoś przyjdzie z kurtką na lekcje bo np. miał późno autobus i dopiero po dzwonku do szkoły wbiegł, to jest taki bajer że facetka wyrzuca z klasy ... czasem wpisuje spóźnienie a czasem zamyka drzwi. Po tym jak ktoś wyszedł do szatni kurtkę zanieść (co może trwać od 5-10 min) to ona każe kluczyk pokazać żeby nie było że dał ktoś komuś innemu do popilnowania ...

mart991 - 2009-10-06 21:47:50

Miłe...
A u nas ostatnio woźnym coś odwaliło... Mamy szafki jak już wspomniałam i czasami zostawiamy tam książki (niektórzy zawsze) ostatnio koleżanka chciała między lekcjami wejść po atlas na geografię, bo jego brak grozi niebezpieczeństwem dostania 1, a te nie chciały jej wpuścić i kazały czytać regulamin.
Od teraz nie ma schodzenia do szatni między lekcjami, możemy tylko rano jak wchodzimy i gdy kończymy lekcje. Nawet stroju od w-fu nie można zostawić tylko trzeba wszystko nosić przez średnio 8 godzin.

A rano gdy wchodzę do szkoły, stoją co najmniej trzy woźne i gapią się na buty. W szatni niektórzy kulturalnie zmieniają buty, niektórzy nie, a one czyhają i wyłapują każdego kto mógł nie zmienić. Czasami nawet jak się zmieni to nie wierzą (W drugiej klasie warto było zmieniać bo facet od fizyki pytał za brak obuwia zmiennego)

Rosa - 2009-10-06 21:58:04

No to fajnie macie ... ja nie muszę zmieniać butów ale za to nie mam szafek :/ I jak mam wf to też średnio przez 8 godzin nosze (a mam 3 razy w tygodniu). Poza tym wszystkie książki, zeszyty ... a jak mam 9 godzin lekcyjnych to noszę po połowie książek z przyjaciółką bo nam się wszystkie nie mieszczą ...

mart991 - 2009-10-06 22:00:47

Ja mam zawsze najmniej rzeczy, a najbardziej załadowany plecak :P

Kate - 2009-10-06 22:02:46

U nas jest na prawdę porąbany regulamin szatni. Nie przyjmują niczego, jeśli nie masz worka na buty!! Raz był dzień deszczowy i chciałam zostawić parasolkę (no bo chyba nie będę z nią chodzić na lekcje?!) a facet "jak nie masz worka, to nie mogę tego przyjąć". Tak się wkurzyłam, że jak tylko się odwróciłam to zaczęłam wyklinać. Na szczęście koleżanka z klasy doszła na drugą lekcje, zmieniała buty i miała worek, więc dałam jej parasolkę. Echhhhhhh. ;/

Rosa - 2009-10-06 22:10:32

o LoL ale wy głupio macie ... a ja myślałam, że u nas to przegięcie. Mój regulamin mówi tylko, że jak się zgubi numerek to się
5 zł płaci xP

mart991 - 2009-10-06 22:35:40

U nas podobno wprowadzili te głupie zasady bo "uczniowie palą w szatniach".

Rosa - 2009-10-06 22:45:10

Dopóki nie wprowadzili zakzu palenia w szkołach (połowa tamtego roku szkolnego) to u nas była czynna palarnia i każdy kto skończył 18 lat mógł sobie tam i zapalić... była na dworze, zabudowana więc spoko było .. teraz po kiblach się chowają i aż strach iść do takiego się załatwić ... Śmierdzi jakby się coś paliło ... dymu tyle że nic prawie nie widać ... A ja jeszcze astmatyczka :/ Jak tam wchodzę to kaszlę i się dusze normalnie ... Oddychać się nie da .. :[

mart991 - 2009-10-06 22:55:59

Współczuję :(
U nas wszystkie kible są podpalone przez papierosy. Ale nauczyciele też niby nie mają palarni a z ich toalety najbardziej zajeżdża papierochami :(

Rosa - 2009-10-06 23:00:37

U nas albo deska klozetowa jest podpalona albo wogule jej nie ma :/ I nie mamy też papieru i mydła :(

mart991 - 2009-10-06 23:07:44

U mnie też nie ma :P czasami rano jest papier ale potem nie ma szans

Rosa - 2009-10-06 23:14:14

U mnie jest czasem ale w toaletach na górnym piętrze (tylko dla dziewczyn). Jednak zbyt często tam nie chodzę bo są tylko 2 kabiny i kolejka taka że przez całą przerw trza stać aby się dostać. Poza tym jak nikt nie patrzy to chłopacy się tam wbijają i sikają ... jak to oni wszystko osikają dookoła a trafic do środka to nie trafią ...

mart991 - 2009-10-06 23:20:22

:( u nas też są kolejki i w godzinach szczytu (gdy wszyscy są w szkole) nie ma szans na skorzystanie z toalety, chyba że ma się umiejętność bezkonfliktowego wpychania :P

MiKa - 2009-10-07 15:00:54

U nas wszystkie damskie toalety są w stanie nienaruszonym, bez żadnej rysy czy paprocha. Kolejek też nie ma. A co do męskich to nie wiem, chociaż pewnie jest podobnie. Gorzej że zrobili te kible na cud-miód i orzeszki (różowe kafelki xDD) i pewnie poszło na nie mnóstwo kasy, a my siedzimy na lekcjach poubierani w 2 - 3 bluzy, czasem kurtki, ściśnięci między sobą i zamarrrzamy...

mart991 - 2009-10-07 16:34:31

My mamy różową salę od polskiego :) mała być pomarańczowa ale coś im nie wyszło

Rosa - 2009-10-07 17:05:00

U mnie w toaletach na dolnym piętrze też nie ma kolejek ... Jest tam ok. 20 kabin ale jak mówiłam wszyscy palą ... Nauczycielki oddały nam jedną swoją toaletę dzięki temu z 4 piętra nie musimy latać na parter (tak jak chłopaki xP). Mamy zatem toaletę na parterze i 3 piętrze. Te drugi są czystsze bo nauczycieli xP

A nawet dzisiaj kaloryfery już grzały ...

AlexSandra - 2009-10-07 19:07:10

u mnie chociaż jast jedna toaleta (6 kabin) to i tak nigdy nie ma kolejek :)

Rosa - 2009-10-07 19:28:12

Dzisiaj była zwała w szkole xD Pierwszaczki dopiero uczą się stać w kolejce po kurtki i ładnie wężykiem się ustawiają ^,^
Każdy starszy uczeń wie - że do szatni pcha się na chama :]

Kate - 2009-10-07 19:35:21

Tia. U nas to samo ;p. Tyle, że ja jestem pierwszakiem! XD. A o bufecie nie wspomnę - kto pierwszy, ten lepszy . Wr xD

mart991 - 2009-10-07 19:53:23

U mnie w toalecie też jest 6 kabin i i tak jest tłok.
W bufecie też ale da się przecisnąć :P

Rosa - 2009-10-07 19:58:13

U nas w bufecie najczęściej są 4 klasy :/ Oni to chyba nic nie jedzą w domu bo jak się rzucą to hod-dogi i hamburgery wykupią a o pizzerkach nie wspomnę ...

mart991 - 2009-10-07 20:19:28

U nas niektórzy zaprzyjaźnili się z dziewczyną która sprzedaje w bufecie i przesiadują tam wszystkie przerwy robiąc sztuczny tłum.

Rosa - 2009-10-07 22:11:01

Ja w bufeciku mam pełno stołów. Jak ktoś coś kupi od razu wychodzi albo na korytarz na ławki albo sobie idzie ... Tylko często nie ma tego co się chce kupić :(

mart991 - 2009-10-07 22:39:19

My teraz mamy mały bufet. Kiedyś był w podziemiach, tam gdzie są szatnie, było podobno super, i dużo miejsca ale przenieśli na parter bo podobno dużo osób wagarowało i zamiast na lekcjach siedzieli w bufecie. Teraz woźne mogą mieć nadzór. I znowu mogą się do czegoś przyczepić :P

Rosa - 2009-10-07 22:51:28

Ja na parterze mam za dużo sal na bufet xP Też mam teraz w podziemiach ale się nie czepiają ... jak nie chce im się robić zastępstwa na jakąś lekcje to pisze np. kl 2a okienko - bufet xP

Denerwuje mnie w szkole to, że mam klasy kucharskie :/ Jak idzie się na przerwę to cała szkoła pizzą pachnie albo ciasteczkami ... T_T

mart991 - 2009-10-07 23:06:53

Kiedyś miałam okazję być w szkole gastronomicznej więc wiem co czujesz :P
U mnie nie ma takich atrakcji. Ostatnio klasa filmowo-teatralna coś spaliła i wszędzie śmierdziało... albo raz ktoś rozpuścił gaz pieprzowy (zabawnie było)

MiKa - 2009-10-08 15:47:16

ja nie mam bufetu, ale za to co jakiś czas organizują na głównym korytarzu sprzedaż ciast, ciastek, popcornu, tostów, gofrów (forsa idzie na jakieś akcje), puszczają muzykę na fulla albo robią różnego typu akcje czy głosowania. wszystko dosyć fajnie zorganizowane.

Kreska. - 2009-10-08 17:13:28

ja mam dosyć duży bufet xD zawsze tam przesiaduje z moją 'paczką' xD można w nim kupić : bułki,batony lub picie albo zamówić coś ciepłego np. zapiekankę albo frytki xD  najlepiej jest latem bo wtedy lody można kupować ;P

Cleo - 2009-10-08 18:48:49

U mnie w gimnazjum po gazie pieprzowym wszystkim łzawiły oczy, bolała głowa i kichali xD
A w liceum włamali się do sali z PO i rozbili zasadę jakąśtam w szatni. Potem wszyscy śmierdzieli xD

mart991 - 2009-10-08 19:44:22

A u mnie reakcją na gaz pieprzowy był kaszel. Potem na polskim specjalnie symulowaliśmy kaszel i żaliliśmy się że "nie jesteśmy zdolni do odpowiedzi" babka nas zrozumiała i nie pytała xD

Rosa - 2009-10-08 20:37:40

U mnie nie było akcji z gazem :/ Za to w gimnazjum ktoś kibel petardą wysadził ...

Kate - 2009-10-08 21:18:44

haha. Nie ma to jak opóźnieni w rozwoju chłopcy i ich pomysły :P.
u nas w szkole dzisiaj w którejś z pierwszych klas chłopak powiesił się na zasłonie xDD. Ale nie w sensie samobójczym jakby co:D.

mart991 - 2009-10-08 21:53:29

U mnie w gimnazjum kolega kiedyś złamał ławkę xD
Nigdy nie zapomnę tego widoku, jak sobie skoczył a ławka sru...

Rosa - 2009-10-08 22:41:59

o LoL jakie akcje xD
U mnie kiedyś kolegę nauczyciel nie chciał wypuścić do toalety a mu się bardzo chciało więc ... podlał kwiatki ... wiadomo czym :p

mart991 - 2009-10-08 23:16:29

Albo kiedyś w gimnazjum zrobili próbny alarm przeciwpożarowy i ewakuację na boisko. Moja klasa oczywiście w tym czasie pisała sprawdzian z geografii. Babka zamknęła klasę na klucz od środka i stwierdziła że nas nie wypuści. Fajnie by było gdyby szkoła na prawdę się paliła xD Potem dostała burę od dyrektorki. Ale dzięki temu wymieniliśmy się odpowiedziami

Rosa - 2009-10-09 21:05:11

U mnie teraz wymyślili że jednego dnia w szkole to samorząd szkolny będzie rządził szkołą jako dyrekcja a nauczyciele będą się uczyć

mart991 - 2009-10-09 21:18:12

Chciałabym zobaczyć taką akcję w mojej szkole xD
Ej u mnie chcą żebym płaciła na odmalowywanie sali... troszkę się nie opłaca bo w szkole będę do kwietnia, potem już mnie raczej nie będzie będzie obchodziło jak dana sala wygląda... Albo zbierają ode mnie na radiowęzeł, po to by pierwsze klasy miały.

Rosa - 2009-10-09 21:25:14

Ja np. jak w gimnazjum byłam to musiałam mundurek w 3 klasie kupić zsa 60 zł. nie dość że kompletny badziew to znieśli je po roku i teraz do nie powiem czego można go użyć ...

mart991 - 2009-10-09 22:05:25

Dyrektorka stwierdziła że na komitety rodzicielski mamy wpłacać minimum 100 zł.
(a ja jeszcze przez 2 lata nie zapłaciłam, i nikt mnie za to nie ściga :P)

Cleo - 2009-10-10 07:55:11

Rosa - moja siostra miała tak samo. Teraz nosi mundurek do sprzątania domu xD (bo to tylko bluzka była)

mart991 - 2009-10-11 18:37:14

W moim byłym gimnazjum mundurkiem nazywają polarową kamizelkę

AlexSandra - 2009-10-11 18:41:53

my w gim jako mundurek mamy tylko okreslone kolory :)

mart991 - 2009-10-11 18:47:21

Moja kuzynka normalnie też nosi jakiś mundurek ale czasami robią im dni że np. trzynastego wszyscy przychodzą ubrani na czerwono

AlexSandra - 2009-10-11 19:14:03

ja mam tak, ze w ostatnie piątki miesiąca mam dzień bez mundurka i jak ktoś ma urodziny to też może przyjść bez mundurka. :)

Rosa - 2009-10-11 20:05:49

Mój mundurek był z sztucznego materiału, śmierdział, długo się suszył i nie przepuszczał powierza

mart991 - 2009-10-11 20:25:46

Rosa napisał:

Mój mundurek był z sztucznego materiału, śmierdział, długo się suszył i nie przepuszczał powierza

Same pozytywy :)


U mnie kiedyś robili losowania numerków, podawali ze cztery liczby a osoby z które mają taki numer w dzienniku mogły być zwolnione z odpowiedzi i z niezapowiedzianych kartkówek. Ale to chyba robili tylko w piątek 13-tego a w tym roku o tym zapomnieli.

Rosa - 2009-10-11 20:35:07

U nas nazywa się to "bingo" i losowanie jest codziennie po 2 numerki. Czasem cała szkoła ma bingo i są międzyklasowe konkursy gdzie do wygrania jest bingo dla klasy na cały wybrany dzień

mart991 - 2009-10-11 20:38:22

Fajnie macie :)

Za czasów gimnazjum organizowali nam np. dzień maskotki i każdy kto przyniósł był zwolniony z odpowiedzi.
Albo dzień dziwnych fryzur :P

Rosa - 2009-10-11 20:45:15

Heh to fajnie u mnie klasa sobie raz wymysliła (nie moja) ze przyjdzie do szkoly w piżamach i łazili tak po szkole xP

mart991 - 2009-10-11 20:57:10

to u mnie grupa koleżanek z klasy przebrała się za mochery :P nawet robiły na drutach na lekcjach... szkoda że już więcej nie powtórzyły takiej akcji

Rosa - 2009-10-11 21:00:40

o LoL ^^ Też tak chcę zrobić xD  My kiedyś na kotowaniu przebraliśmy się za metali ... zwała była jak z wychowawczynią przed połową szkoły tańczyliśmy w rytm muzyki metalowej ... Trzęśliśmy się i skakaliśmy jak opętani przez 3 minuty ;]

mart991 - 2009-10-11 21:17:56

W podstawówce kiedyś mieliśmy losowanie, że każda klasa przebierała się za coś określonego. My wylosowaliśmy smerfy a ja miałam zaszczyt być Smerfetką bo miałam długie blond włosy :P

Rosa - 2009-10-12 20:15:43

Fajnie miałaś mart ;] Ja w podstawówce chyba nic fajnego nie piałam, dopiero gimnazjum zapoczątkowało moją passę xP

mart991 - 2009-10-12 20:35:51

A u mnie wręcz przeciwnie. Z każdym rokiem coraz gorzej -_-

Dzisiaj woźna zamknęła mnie w szatni i nie chciała wypuścić. Miałam zwolnienie i wychodziłam wcześniej, ale niestety przeszkodziłam pani w piciu herbatki z koleżankami. Im na prawdę odbiło

EwussBuss - 2009-10-25 21:44:05

Według mnie, w gimnazjum spotkałam najfajniejszych nauczycieli, którzy kiedykolwiek mnie uczyli. A poza tym to czuję się ogólnie bezpiecznie!

AlexSandra - 2009-10-28 16:32:09

EwussBuss napisał:

Według mnie, w gimnazjum spotkałam najfajniejszych nauczycieli, którzy kiedykolwiek mnie uczyli. A poza tym to czuję się ogólnie bezpiecznie!

jeśli nauczyciele są fajni to tylko pozazdrościć. U mnie w gim to jest tak pół na pół :)

Cleo - 2009-10-28 16:34:52

Macie jakieś szkolne określenia na coś? xD
Bo u nas funkcjonuje takie coś jak ''zadanie z dupy''. Zadanie z dupy oznacza banalnie proste zadanie ^^

AlexSandra - 2009-10-28 17:18:27

raczej nie ;)

Zato u mnie w gim każdy nauczyciel ma swoją ksywkę xP Goździkowa, Ptaszor, Szczerzuja itp.
xdd.

Kate - 2009-10-29 10:27:52

hahaha, nieźle:D
U nas raczej nie słyszałam, albo nie pamiętam jakiś określeń:)
Ale śmiałam się nieraz jak pani dyktowała jakieś zadanie, a ja pisałam na początku "Zad pani" xDDD.

AlexSandra - 2009-10-29 11:13:46

:D
pamiętam jak jeszcze w 1 klasie gim na matematyce kolega spytał się pani:
-Prosze pani, który teraz ZAD robimy? :P

Kate - 2009-10-29 11:31:27

hahahahaha xDD dobry jest! :D :D :D

Rosa - 2009-10-30 21:21:31

heh zwała xD
U mnie w szkole mnie wkurza to, że jak jakiegoś dnia jest cała tablica zastępstw (tak że każda klasa coś ma a niektóre nawet po 6 dziennie) to moja klasa nie ma nigdy nic !! Bezczelność normalnie ...

Kate - 2009-10-30 23:10:34

Uuu, współczuję :( .

mart991 - 2009-10-30 23:15:46

Rosa u mnie jest tak samo xD wszystkie klasy są uwzględnione oprócz mojej. Np. w poniedziałek większość klas nie będzie miało w-f, bo facet gdzieś wychodzi, ale na mojej lekcji jeszcze zostanie, więc dla mojej klasy w-f będzie normalnie -_- Jeszcze do tego większość klas ma jakieś warsztaty, wyjścia do teatru, kina, czy gdzieś tam, a my jak zwykle mamy wszystkie lekcje

AlexSandra - 2009-10-31 11:33:24

Ja w tamtym roku miałam tylko 2 wyjścia z klasą, w tym jedno do muzeum a drugie to teatru...
Namawiamy babke, zeby poszła z nami do kina, ale ona woli teatry, więc klapa...

Natka1995 - 2010-02-15 20:26:30

Hmmm.. Ja tam tez mało co mam wolnych lekcji.. A w gim nauczyciele są spoko.:D Mozna z nimi pogadać trwktują cię na poziomie a nie jak ci z podstawówki jak jakies male maluchy..!
Ledwo co wyrabiam z nauką, ale jakoś zyje.;p

CandyTurtle - 2010-02-17 08:23:22

Ja mam gimnazjum połączone z podstawówką... Czyli niektórzy nauczyciele znani, więc jest spoko, zapoznawać się nie trzeba, ale są też tacy z którymi się jeszcze nie miało... Niektórzy są fajni, niektórzy nie do zniesienia, a niektórzy przynudzają, w pierwszej klasie było fajnie, ale w drugiej, to zawalają nauką, aż się boję co będzie dalej...

El Nino. - 2010-12-15 19:47:48

Kurde, nie wiem od czego zacząć ;)
Moje gimnazjum jest przede wszystkim małe, a co za tym idzie strasznie ciasne. Prawie wszystkie sale są bardzo małe tak jak szatnia, sklepik czy sala gimnastyczna. Ale ogólnie to nie jest tak źle, często mamy banie z tych tłumów na korytarzu xD
A co do nauczycieli to jest tak pół na pół. Jedni są w miarę okey, a z kolei drudzy są nieznośni. Największą sympatią darzę pana od wfu. Jest miły, zabawny, nie traktuje nas jakoś z góry, można się z nim pośmiać, czasami nawrzucać na jakiś nauczycieli i mieć pewność, że nikomu o tym nie powie ;D Szkoda, że za pół roku bd musiała go opuścić. Z drugiej strony najbardziej wkurza mnie babka od polskiego i informatyki. Nie będę komentować ich zachowania bo normalnie ręce zaczynają mi się trząść jak o nich pomyślę.
U nas w szkole istnieją również różne przezwiska. Z takich ciekawszych to np. Zordon, Maniuś, Hipcio, Jajnik, Kapeć :D

Pluszowy - 2011-02-13 14:29:00

Nie zabrałem chyba jeszcze głosu w tej kwestii, więc pozwolę sobie zabrać wam 5 minut na przeczytanie tych wypocin ;P.

Więc, chodzę do Zespołu Szkół Chemiczno Medycznych i Ogólnokształcących, czyli ZSCMiO, lub zwyczajnie "chemik" ;). Chodzę tam już drugi rok, na kierunek technik analityk, co świadczy że jednak coś polizałem z chemii podczas patologicznego okresu gimnazjum. Tak dokładnie, moje gimnazjum to była patologia, nie da się tego ukryć. Wspomnienia są, to oczywiste, ale takiej patologii jak tam, nie widziałem nigdzie indziej. Mniejsza, tak czy siak, tak czy owak, tak czy inaczej, chemik. Mam rzecz jasna grono nauczycieli których lubię, którzy są mi obojętni, ale również takich do których nie pałam zbytnim entuzjazmem z takich czy innych powodów. Ale ogólnie nie narzekam, wszystko da się załatwić, nie ma z tym problemu.

Nadmienię to co ważne, uczę się przeciętnie ;). Mam oceny czasem podchodzące pod 5-6, ale i pod niższe wartości także. Może to kwestia lenistwa, nie wiem, tak czy inaczej tak już jest, i tyle.

Dziękuję za poświęcony czas, teraz możesz wypuścić powietrze i zacząć się śmiać : **

dracy - 2011-02-14 23:37:51

Moje gimnazjum jest... dosyc ciekawym miejscem. Wyjątkowo je lubię, bo zawsze coś się tam dzieje, w odróżnieniu od podstawówki. W sumie teraz jestem już na półmetku i z każdym dniem coraz bardziej uwielbiam moją szkołę. Nie za poziom nauki czy nauczycieli, bo te są na przeciętnym poziomie. Lubię szkołę jako budynek i miejsce, w którym spędzam od groma czasu. Na najwięcej uwagi zasługuje chyba punkt sprzedaży mleka, po które latam zapamiętale na prawie każdej przerwie (mleko czekoladowe, 50gr, czasami o lekkim posmaku wódki, ale co z tego...) i sklepik, w którym wyjątkowo zawyżają ceny, ale mimo tego jest duży asortyment no i przemiła sprzedawczyni, która już zna moje codzienne zestawy obowiązkowe (woda poziomkowa/mountain dew + bułka z budyniem i marmoladą/pizzerka z cebulą). Najbardziej jednak rozwalają mnie szatnie i toalety (napisy na drzwiach typu cennik i ciśnięcia połowie szkoły rządzą...). No i pani Tereska, najulubieńsza woźna, z którą mam swoje układy i zawsze zostawia mi plakaty reklamujące koncerty ;p.   W sumie mimo patologii typu jaranie za winklem co przerwę, palenie myszy czy bijatyki na korytarzu to lubię moje gimnazjum i nie chciałabym innego ;>

Roberta - 2011-02-15 10:42:59

Ja chodze do liceum biol-chem, poszłam tam ze względu na i chemie, a za bologią nie przepadam. Jeśli chodzi o samą szkołe to jest ona najwieksza w moim powiecie. Jest w niej zarówno technikum, liceum ogólnokształcące i liceum profiowane. Mamy b. dobrą drużyne w siatkówce, piłce ręcznej, koszykówce. Wg nasza szkoła jest w różnych dziedzinach dobra, ja się raczej nie udzielam w niej. Największym minusem są małe szatnie i kawałek drogi od dworca autobusowego, ale i tak najcześciej dojeżdzam pod samą szkołe. Uważam, że dobrze wybrałam szkołe i nie żałuje.

myrelono - 2013-04-28 21:15:44

Black Star napisał:

Moja szkoła jest w sumie w porządku. :) Klasa spoko, wychowawca też... Mogloby tylko być mniej testów. :P

Tak, być może mogłoby być mniej testów